Robert Kubica w ostatnich tygodniach przeszedł przez znakomite momenty swojej kariery. Najpierw jego drużyna WRT zwyciężyła na japońskim torze w Oyamie szóstą rundę długodystansowych mistrzostw świata World Endurance Championship, po czym zrobiła to samo w Bahrajnie. Dzięki temu świętowali tytuł mistrza świata WEC w kategorii LMP2. Niestety klasa została wycofana z rywalizacji, w związku z czym 38-latek musi poszukać nowego pracodawcy i chce spróbować się w klasie Hypercar.
Robert Kubica szczerze o dalszej współpracy z Orlenem
Jakiś czas temu Robert Kubica powiedział, że negocjuje z zespołem Jota, gdzie kierowcami byliby także Sebastian Vettel oraz Jenson Button. Niewykluczone jest także dołączenie do drużyny Kimiego Raikkonena. – Z punktu widzenia marketingowego taki skład złożony z gwiazd F1 byłby wielkim „wow”. Z punktu widzenia sportowego, trudno mi to oceniać. Znam osobiście Buttona, Vettela czy Raikkonena, ale poznajesz ich w sensie wyścigowym tak naprawdę w momencie współpracy – powiedział Robert Kubica WP SportowymFaktom.
W związku z wynikiem ostatnich wyborów parlamentarnych dotychczasowa współpraca Roberta Kubicy z Orlenem nie jest już tak pewna. Mimo tego 38-latek zapewnił, że wszystko zmierza w kierunku zawarcia porozumienia. Rozmowy trwają od trzech miesięcy i wyraził nadzieję, że wybory nie wpłyną na taki stan rzeczy. Jego zdaniem sport zawsze był apolityczny. – Bardzo sobie cenię współpracę z Orlenem i cieszę się, że wygrywając tytuł mistrza świata, mogłem minimalnie się odwdzięczyć ludziom z firmy. (...) Nasza współpraca zawsze układała się bardzo dobrze i zobaczymy, co przyniesie przyszłość – dodał.
Robert Kubica wypowiedział się o Danielu Obajtku
Robert Kubica opowiedział również o jego relacjach z prezesem koncernu Orlen, Danielem Obajtkiem. Nie ukrywał, że ich współpraca zawsze była owocna. – Jestem skupiony na swoim ogródku, choć nie ukrywam, że pomoc prezesa Obajtka zawsze mi ułatwiała życie sportowe. Partnerstwo z Orlenem jest dla mnie bardzo pozytywne – zauważył były kierowca BMW Sauber.
Czytaj też:
Wielka marka zniknie z F1. Nowy właściciel zmieni nazwęCzytaj też:
Miał więcej szczęścia niż Kubica. Kierowca BMW wjechał w barierę energochłonną