Jaki ojciec, taki syn. Niezwykła historia bohatera meczu Hiszpania – Niemcy

Dodano:
Mikel Merino Źródło: PAP/EPA
Hiszpania awansowała do półfinału Euro 2024 po wyniszczającym boju z Niemcami. Bohaterem został Mikel Merino, który nawiązał do wyczynu swojego ojca.

W starciu z Niemcami Hiszpanie kilkukrotnie byli w potężnych tarapatach, ale ostatecznie to oni wygrali wojnę nerwów. Sporo po spotkaniu mówi się o Mikelu Merino. To on wszedł z ławki rezerwowych i w 119. minucie strzałem głową pokonał Manuela Neura. Wyprowadził wtedy Hiszpanię na prowadzenie 2:1, którego drużyna już nie oddała do końca dogrywki. Z golem Merino wiąże się piękna rodzinna historia.

Merino powtórzył wyczyn ojca

Piątkowy ćwierćfinał pomiędzy Hiszpanią a Niemcami toczył się w Stuttgarcie. Na tym samym stadionie ponad 32 lata temu gola w europejskich pucharach zdobył Angel Merino, ojciec Mikela. Grał wtedy w Osasunie Pampeluna. Wspomniał o tym na platformie X Mateusz Święcicki. Mało tego. Obaj panowie w podobny sposób celebrowali swoje bramki, obiegając chorągiewkę w narożniku boiska. Inna ciekawostka to fakt, że Angel Merino w Stuttgarcie zaliczył swoje jedyne trafienie w europejskich pucharach, a w tym samym starciu przeciwko niemieckiej drużynie dublet ustrzelił Jan Urban.

O emocje związane z bramką w ćwierćfinale Euro Mikel Merino został zapytany przez „Marcę”. 28-latek był przeszczęśliwy i sam wspomniał o historii związanej z jego ojcem.

– To był wyjątkowy moment. Za nim kryje się mnóstwo pracy, zwłaszcza dla moich kolegów z drużyny, którzy wykonali świetną robotę. To nagroda za wytrwałość, na którą zasłużyliśmy. Jest coś w tym stadionie, bo przynosi nam szczęście, mój ojciec też tu strzelił. Stadion jest dla nas wyjątkowy – powiedział Merino.

Euro 2024. Hiszpania z Francją o finał

Hiszpania na mistrzostwach Europy wygrała wszystkie pięć spotkań. Nie ma wątpliwości, że to najpiękniej grający zespół na turnieju w Niemczech. Na nieco przeciwnym biegunie jest Francja, która w drodze do półfinału zapisała w swoim dorobku trzy gole (dwa samobójcze i jeden z rzutu karnego) oraz straciła jedną bramkę. Wciąż Trójkolorowi nie uwolnili swojego ofensywnego potencjału. Mecz z Hiszpanią będzie poważnym sprawdzianem dla podopiecznych Didiera Deschampsa. Początek tego starcia we wtorek o godz. 21:00.


Źródło: Marca / X / Alexandra Jonson / Mateusz Święcicki
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...