Skandal w meczu z udziałem ukraińskiej drużyny. UEFA znalazła się pod dużą presją

Skandal w meczu z udziałem ukraińskiej drużyny. UEFA znalazła się pod dużą presją

Piłkarze Dynama Kijów i Fenerbahce w walce o piłkę
Piłkarze Dynama Kijów i Fenerbahce w walce o piłkęŹródło:PAP/EPA / EPA/SEDAT SUNA
Dynamo Kijów pokonało na wyjeździe Fenerbahce 2:1 i tym samym awansowało do kolejnej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Podczas meczu doszło do skandalicznego zdarzenia. Były turecki sędzia uważa, że zachowanie kibiców może sprawić poważne problemy klubowi.

Dynamo Kijów trafiło na tureckie Fenerbahce w drugiej rundzie eliminacji do tegorocznej Ligi Mistrzów. O losach tej rywalizacji zadecydowało drugie starcie i dogrywka, z której zwycięsko wyszli piłkarze drużyny z Ukrainy. Pokonali rywali 2:1. Warto podkreślić, że asystę przy jednym z trafień zaliczył Tomasz Kędziora.

Niestety z tego spotkania zapamiętany zostanie nie tylko wynik, ale także haniebny incydent, mający miejsce w 57. minucie, tuż po pierwszej bramce zdobytej przez ukraiński zespół. Tureccy fani, chcąc zirytować zawodników drużyny przeciwnej, postanowili skandować imię i nazwisko prezydenta Rosji, czyli Władimira Putina. To skandaliczne, ale również kompromitujące zachowanie wywołało spore zamieszanie oraz oburzenie.

Skandaliczne zachowanie kibiców. UEFA może ukarać klub

Kibice chcieli dać upust swoim emocjom, ale zrobili to w najgorszy możliwy sposób, wiedząc, jaka panuje obecnie sytuacja na Ukrainie. Klub starał się tłumaczyć swoich sympatyków, twierdząc, że nie wszyscy dołączyli się do tych okrzyków oraz że trwało to „tylko” 20 sekund.

Wcale niewykluczone jest, że to bardzo niewłaściwe zachowanie spotka się z reakcją UEFA. Można więc spodziewać się, że Fenerbahce czekają poważne konsekwencje. Głos w tej sprawie zabrał Ahmet Cakar, który jest byłym sędzią FIFA, a obecnie komentatorem. „Komitet Wykonawczy UEFA zwołał telekonferencję w trybie pilnym. Rozmawiano z delegatami i sędziami. Wiwaty o Putinie mogą sprawić spore problemy” – napisał na Twitterze.

Według niego, władze europejskiej federacji z Aleksandrem Ceferinem na czele będą odczuwać presję ze strony mediów, kibiców oraz nawet przywódców poszczególnych państw. „»Pieśni o Putinie« będą potraktowane jak najpoważniejsze wykroczenie wszech czasów” – dodał.

Czytaj też:
Skandal w meczu eliminacji Ligi Mistrzów. Haniebne i szokujące zachowanie kibiców

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / Twitter/Ahmet Cakar