Kamil Grabara przeniósł się przed sezonem 2021/2022 z Liverpoolu do FC Kopenhagi, z którą podpisał pięcioletni kontrakt. Polak zna już duńską ligę, ponieważ angielski klub dwukrotnie wypożyczał go do Aarhus GF. Jest szansa, że biało-czerwony bramkarz znalazł w końcu swoje miejsce na ziemi, bo jego drużyna zanotowała bardzo dobry początek sezonu, a sam Grabara wpuścił tylko pięć bramek.
Mocny początek sezonu Grabary
Kamil Grabara rozegrał w tym sezonie już siedem spotkań ligowych w barwach FC Kopengaha. W aż czterech z nich udało się Polakowi zachować czyste konto. Były bramkarz Liverpoolu wpuścił tylko pięć bramek, co jest najlepszym wynikiem w lidze (razem z dwoma innymi zespołami). Jego nowa również bardzo dobrze radzi sobie w Lidze Konferencji Europy. Podopieczni Jessa Thorupa bez większych problemów zameldowali się w fazie grupowej tych rozgrywek.
O Grabarze wspominał na ostatniej konferencji prasowej selekcjoner Paulo Sousa. Wymienił go pośród nazwisk, które są pod stałą obserwacją sztabu trenerskiego Biało-Czerwonych i przypomniał, że było bardzo blisko tego, aby 22-latek pojawił się na zgrupowaniu przed mistrzostwami Europy. Do tego ostatecznie nie doszło z powodów obostrzeń koronawirusowych.