FC Barcelona zaprezentowała Roberta Lewandowskiego. Polak pochwalił się swoim hiszpańskim

FC Barcelona zaprezentowała Roberta Lewandowskiego. Polak pochwalił się swoim hiszpańskim

Robert Lewandowski
Robert Lewandowski Źródło: PAP/EPA / Epa/cristobal Herrera-Ulashkevich
Robert Lewandowski został oficjalnie zaprezentowany jako zawodnik FC Barcelony. Podczas konferencji prasowej polski napastnik powiedział kilka zdań w języku hiszpańskim.

Po kilkumiesięcznej sadze Robert Lewandowski wreszcie dopiął swego i został nowym piłkarzem FC Barcelony. Katalończycy byli bardzo zdeterminowani w pozyskaniu kapitana reprezentacji Polski. Ostatecznie zaproponowali Bayernowi Monachium 45 milionów euro plus pięć kolejnych w bonusach. Mistrzowie Niemiec przyjęli ofertę. W niedzielę, 17 lipca 33-latek wyruszył już do Stanów Zjednoczonych, aby przejść testy medyczne.

Robert Lewandowski oficjalnie zaprezentowany

We wtorek wieczorem 19 lipca „Lewy” podpisał czteroletnią umowę z nowym pracodawcą. Dzień później natomiast odbyła się uroczysta prezentacja Roberta Lewandowskiego. Moment, na który czekali wszyscy kibice Dumy Katalonii miał miejsce w Academy Pro w Miami w obecności dziennikarzy z całego świata.

Konferencja prasowa odbyła się z lekkim opóźnieniem, ale ostatecznie zarówno polski napastnik, jak i prezydent Blaugrany pojawili się przed kamerami. Joan Laporta przywitał 33-latka, a po chwili oddał mu głos. – Jestem Robert, jestem z Polski, mieszkam w Barcelonie – powiedział po hiszpańsku kapitan naszej kadry. Tym samym udowodnił, że zależy mu na szybkiej aklimatyzacji w Hiszpanii i lepszym rozumieniu się z kolegami z szatni oraz pracownikami drużyny.

Po chwili jednak zaczął mówić po angielsku. – Nie było łatwo trafić do FC Barcelony. Wiem, że czeka nas dużo ciężkiej pracy, ale jestem szczęśliwy, że mogłem dołączyć do tak wspaniałego klubu, z taką wspaniałą historią. Jestem napastnikiem, więc dla mnie zawsze ważne jest to, aby być gotowy do strzelania goli. W piłce nożnej cały czas trzeba być głodnym sukcesów i ja wciąż jestem. Zawsze chce wygrywać – dodał.

Na koniec napastnik otrzymał z rąk Joana Laporty koszulkę ze swoim nazwiskiem. Jednak nie było na niej numeru. Prawdopodobnie mimo wszystko będzie występować z „dziewiątką” na plecach.

twitterCzytaj też:
Robert Lewandowski zdradził, co powiedział mu Julian Nagelsmann. Tak pożegnał go trener Bayernu Monachium

Opracował:
Źródło: WPROST.pl