Zwroty akcji i wielkie emocje w Neapolu. Gospodarze awansowali do fazy pucharowej

Zwroty akcji i wielkie emocje w Neapolu. Gospodarze awansowali do fazy pucharowej

Piotr Zieliński
Piotr Zieliński Źródło: Newspix.pl / ABACA
Pierwszy mecz pomiędzy Napoli a Leicester zakończył się wynikiem 2:2. Ten wynik zapowiadał również wiele emocji i zwrotów akcji w rewanżu. Bezstronni kibice na pewno nie narzekali na widowisko, natomiast bardziej zdeklarowani fani przeżywali mnóstwo skrajnych emocji.

Napoli i Leicester, aby niezależnie od wyniku meczu Legii ze Spartakiem Moskwa awansować do fazy pucharowej Ligi Europy, musiały wygrać ostatni mecz grupowy. Swoje założenia szybciej zaczęli realizować piłkarze Spallettiego, co doprowadziło do błyskawicznego wyjścia na prowadzenie włoskiej drużyny.

Liga Europy 2021/22. Ounas otworzył wynik

Strzelanie na stadionie w Neapolu zaczęło się już w 4. minucie spotkania. Piłkarze gospodarzy przejęli piłkę w środku pola, wyprowadzili kontrę i z nieoczywistej pozycji padła bramka na 1:0. To był jednak dopiero początek emocji we Włoszech. 20 minut później bramkę na 2:0 zaaplikował do pustej siatki Elif Elmas po podaniu Andrei Petagny i wcześniej świetnym prostopadłym crossie Piotra Zielińskiego.

Leicester się nie załamało, a wręcz jeszcze bardziej nakręciło do gry. Momentalnie podopieczni Brendana Rodgersa rozpoczęli odrabianie strat. W 27. minucie zamieszanie w polu karnym wykorzystał Johnny Evans i zdobył gola kontaktowego. Już sześć minut później w wyniku kolejnego chaosu świetnym strzałem popisał się wychowanek Lisów Kiernan Dewsbury-Hall i było już 2:2. Taki wynik nie dawał Napoli awansu.

Napoli – Leicester. Rollercoaster w Neapolu

Druga połowa dla neapolitańczyków zaczęła się świetnie. Giovanni Di Lorenzo zagrał z prawej strony w pole karne, piłka przeszła obok wszystkich obrońców Leicester, trafiła pod nogi Elifa Elmasa. Ten bez problemów ustawił sobie futbolówkę i pokonał bramkarza Lisów. Na ten moment to podopieczni Spallettiego cieszyli się z awansu do Ligi Europy. Do końca spotkania pozostało jednak jeszcze dużo ponad pół godziny.

Gra toczyła się dalej od bramki do bramki, ale nie przyniosła szczęśliwej dla Leicester akcji. Podopieczni Brendana Rodgersa ulegli 2:3 i wiosenną rundę rozpoczną w Lidze Konferencji Europy.

Czytaj też:
Czerczesow następnym trenerem reprezentacji Polski? Rosjanin skomentował plotki

Opracował:
Źródło: WPROST.pl