Mecz Watfordu z Chelsea został przerwany w 11. minucie, ponieważ jeden z piłkarzy Watfordu doznał kontuzji. Okazało się jednak, że nie tylko on potrzebował pomocy. Mężczyzna z tłumu na trybunach miał atak serca, personel medyczny Chelsea pomagał mu, w momencie gdy personel Watfordu pomagał własnemu zawodnikowi na murawie. Gracze zeszli z boiska. Medycy Chelsea byli oklaskiwani przez kibiców za godną podziwu reakcję i pomoc w ratowaniu życia.
Jak podaje brytyjski aktor i pisarz Omid Djalili, który jest obecny na spotkaniu Watfordu z Chelsea, meżczyzna został przetransportowany do szpitala tuż obok stadionu. Gracze odmawiali wejścia na murawę do momentu usłyszenia informacji, jaki jest stan zdrowia kibica.
Premier League. Najnowsze informacje pozwalają odetchnąć z ulgą
Według najnowszych informacji przekazanych przez Omida Djaliliego stan mężczyzny jest stabilny. Pozostanie zapewne w szpitalu pod obserwacją. Piłkarze wrócili na szybką rozgrzewkę i mecz został wznowiony. Spotkanie jest rozgrywane w ramach 14. kolejki Premier League. 17. Watford podejmuje na własnym stadionie liderującą w tabeli Chelsea.
twitterCzytaj też:
Media: Ogromne pieniądze dla Marka Papszuna. Przejście do Legii stanie się faktem?