Ultraofensywnie na Andorę. Piątek, Milik i Lewandowski po raz pierwszy razem od pierwszej minuty

Ultraofensywnie na Andorę. Piątek, Milik i Lewandowski po raz pierwszy razem od pierwszej minuty

Piątek, Milik i Lewadnowski
Piątek, Milik i Lewadnowski Źródło:Newspix.pl / Rafal Oleksiewicz / PressFocus
Trener Paulo Sousa na mecz z Andorą wybrał ofensywnie usposobionych piłkarzy. Kibiców czeka niezłe widowisko, ponieważ po raz pierwszy od pierwszych minut zagrają ze sobą Arkadiusz Milik, Krzysztof Piątek i Robert Lewandowski.

Portugalski szkoleniowiec wie, jak zdobyć serca kibiców. Już w meczu z Węgrami widać było, że stawia na odważne zagrania i wysoki pressing. Przy okazji starcia z kolejnym rywalem w eliminacjach MŚ „zaplusował” jeszcze przed pierwszym gwizdkiem. Takiego bogactwa w ataku od początku meczu jeszcze nie oglądaliśmy. Inną kwestią jest, jak ten eksperyment sprawdzi sie w praktyce.

Sousa pozwolił też na debiut Kamila Piątkowskiego. Nie da jednak drugiej szansy Michałowi Helikowi z Barnsley. – Michał mógł zachować się lepiej w niektórych sytuacjach, przede wszystkim z piłką przy nodze, gdy musiał ją wyprowadzać. Brakowało mu odwagi, więc oddawał piłkę blisko ustawionym kolegom – wyjaśniał. W podstawowym składzie nie wybiegną też Sebastian Szymański, Jakub Moder i Arkadiusz Reca. W kadrze nie znajdziemy w ogóle Łukasza Skorupskiego i Mateusza Klicha, którzy w trakcie zgrupowania otrzymali pozytywne testy na koronawirusa.

Czytaj też:
NA ŻYWO: Polska kontra Andora. Eliminacje do Mistrzostw Świata 2022