Nowy selekcjoner wkrótce zostanie ogłoszony? Media: Cezary Kulesza już wybrał

Nowy selekcjoner wkrótce zostanie ogłoszony? Media: Cezary Kulesza już wybrał

Cezary Kulesza
Cezary Kulesza Źródło:Newspix.pl / Piotr Kucza/Fotopyk
Saga związana z wyborem następcy Paulo Sousy dobiega końca i już wkrótce poznamy nazwisko nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Cezary Kulesza w ostatnim czasie spotkał się z kilkoma kandydatami na trenera, ale z doniesień medialnych wynika, że od dawna zdecydowanym faworytem do objęcia sterów kadry był Adam Nawałka.

Temat wyboru nowego trenera reprezentacji Polski od kilku tygodni dominuje w serwisach sportowych. Wiele wskazuje jednak na to, że już wkrótce PZPN ogłosi nazwisko następcy Paulo Sousy, który z posady selekcjonera zrezygnował pod koniec grudnia. Cezary Kulesza spotkał się z kilkoma kandydatami, a najgłośniej było o rozmowach z Fabio Cannavaro, który przyleciał do Warszawy.

Adam Nawałka nowym selekcjonerem?

Włoch wprawdzie szybko porzucił pomysł prowadzenia Biało-Czerwonych, ale jego wizyta w Polsce na krótko odwróciła uwagę od Adama Nawałki, czyli głównego pretendenta do stanowiska szkoleniowca Polaków. Ten 13 stycznia wrócił z urlopu i spotkał się z szefem PZPN-u. Wprawdzie po drodze w mediach pojawiło się nazwisko Marcela Kollera, ale Szwajcar nigdy nie był faworytem do objęcia polskiej kadry – podaje serwis WP SportoweFakty.

Jak w niedzielę 16 stycznia przekazał Piotr Koźmiński, to Nawałka w ciągu kilkudziesięciu najbliższych godzin zostanie ogłoszony nowym selekcjonerem. Jego kandydatura ma zostać zatwierdzona podczas posiedzenia zarządu PZPN-u, które zaplanowano na środę 19 stycznia. Z informacji uzyskanych przez dziennikarza wynika, że selekcjoner poprowadzi reprezentację nie tylko w najbliższych meczach barażowych, ponieważ jego umowa będzie obowiązywała co najmniej do końca roku.

Nie wszyscy reprezentanci chcą Nawałkę

Jak kilka dni temu przekazała Interia, zwolennikami ponownego zatrudnienia Nawałki są sami zawodnicy. – Teraz priorytetem jest awans na mundial i trzeba wziąć kogoś, kto wejdzie do kadry z miejsca. A Nawałka by to potrafił – powiedział anonimowo jeden z reprezentantów.

Takiego entuzjazmu nie podziela Mateusz Klich, który dobitnie skomentował doniesienia na temat 64-letniego trenera. Zawodnik Leeds za poprzedniej kadencji Nawałki nie mógł liczyć na stałe miejsce w składzie, a swoją pozycję w kadrze wypracował dopiero po tym, gdy stery kadry objął Jerzy Brzęczek.

Czytaj też:
Mateusz Klich o powrocie Adama Nawałki do reprezentacji Polski: To chyba k**** pograne...