Tomasz Hajto skrytykował decyzję Czesława Michniewicza. Były reprezentant nie przebierał w słowach

Tomasz Hajto skrytykował decyzję Czesława Michniewicza. Były reprezentant nie przebierał w słowach

Tomasz Hajto
Tomasz Hajto Źródło: Newspix.pl / Tomasz Wantula
Reprezentacja Polski w czerwcu rozegra cztery spotkania Ligi Narodów, a mecze z Walią, Holandią i Belgią będą dobrą okazją do przetestowania ustawienia i poszczególnych zawodników. Wśród powołanych na zgrupowanie kadry znalazł się Gabriel Slonina, który ostatecznie zrezygnował z przyjazdu do Polski. Zamieszanie wokół młodego bramkarza skomentował Tomasz Hajto, który ocenił też grę chwalonego ostatnio Nicoli Zalewskiego.

Jeszcze przed ogłoszeniem powołań na zgrupowanie przed meczami Ligi Narodów Czesław Michniewicz spotkał się w Stanach Zjednoczonych z Gabrielem Sloniną. Bramkarz miał zadeklarować wówczas, że jeśli selekcjoner zaprosi go na zgrupowanie, to on z niego skorzysta. Młody zawodnik Chicago Fire nie wywiązał się jednak z tej obietnicy i ostatecznie ogłosił, że chce grać w reprezentacji Stanów Zjednoczonych.

Reprezentacja Polski. Tomasz Hajto o Gabrielu Sloninie

Zamieszanie wokół 18-latka skomentował Tomasz Hajto. Były reprezentant w rozmowie z Onetem ocenił, że nie wie, dlaczego Slonina został powołany przez Czesława Michniewicza. – To chłopak zaledwie 18-letni z mocno przeciętnej ligi, gdzie trafiają średniacy europejscy i my nagle powołujemy go do kadry? Proszę wybaczyć, ale nie rozumem. A na dodatek on jeszcze mówi, że jednak rezygnuje z gry. Generalnie chodzi mi jednak o to, że kadra to nie jest jakaś szansa na sukces, to nie casting. Traktujmy ją poważniej – zaapelował.

Dobre noty za swoje występy w barwach AS Roma zbierał ostatnio Nicola Zalewski, który jest wymieniany jako jeden z kandydatów do występowania na pozycji lewego obrońcy w kadrze. Jak zauważył Hajto, prowadzący włoski klub Jose Mourinho miał jednak pewne zastrzeżenia do gry Polaka w kilku obszarach. – To zawodnik perspektywiczny, fajnie grający w ofensywie i pewnie opcja na przyszłość. Ale na spokojnie, nie kreujmy tak szybko bohaterów – podkreślił.

Były piłkarz przekonywał, że w reprezentacji powinni grać zawodnicy, którzy są na to gotowi. – Gra z orzełkiem ma być dla tych chłopaków marzeniem, a nie codziennością, czymś jak zjedzenie śniadania. Oni mają do tego dążyć, ciężko na to pracować – przekonywał. Według rozmówcy Onetu kadrowicze również w takich spotkaniach, jak te w ramach Ligi Narodów, powinni przystępować z nastawieniem, że są to mecze „o wszystko”. – Nie można traktować meczów kadry jak wszystkich innych. W tym meczach zobaczymy, na ile jesteśmy w stanie rywalizować z mocnymi zespołami – stwierdził Hajto.

Czytaj też:
Czesława Michniewicza zapytano o możliwy transfer Roberta Lewandowskiego. Jasna deklaracja selekcjonera