Polski trener, który pokonał Argentynę na mundialu. Jaką ma radę dla Michniewicza?

Polski trener, który pokonał Argentynę na mundialu. Jaką ma radę dla Michniewicza?

Henryk Kasperczak
Henryk Kasperczak Źródło:Newspix.pl / Piotr Kucza/Fotopyk
Henryk Kasperczak jako zawodnik wygrywał już z Argentyną na mistrzostwach świata. Po 48 latach od tamtego wydarzenia ma radę dla obecnej reprezentacji Polski.

Polska prowadzona przez Kazimierza Górskiego w 1947 roku pokonała Argentyną 3:2. Gole zdobywali wówczas Grzegorz Lato (dwa) i Andrzej Szarmach. Pomocnikiem w zwycięskim zespole był wówczas Henryk Kasperczak, późniejszy trener, prowadzący m.in. reprezentację naszego kraju. Na krótko przed mundialowym starciem w Katarze udzielił więc kilku rad obecnemu selekcjonerowi, .

Katar 2022. Kasperczak życzy wygranej z Argentyną

– Jej, to było prawie pół wieku temu… Ale oczywiście życzyłbym sobie, żebyśmy z Argentyną też wygrali, nie musi być 3:2 jak wtedy. Różne są warianty, według których awansujemy. Trzymałbym się tego, by od początku do końca liczyć na siebie, czyli liczy się zwycięstwo – mówił na łamach Przeglądu Sportowego Onet.

Kasperczak żałuje, że Polska nie zaprezentowała się lepiej w starciu z Meksykiem, który w jego opinii był w naszym zasięgu. Jak stwierdził, „niesmak pozostał”. Zapowiedział, że on nie zmieniłby zwycięskiego składu z ostatniego meczu. – Według mnie w ustawieniu, które widzieliśmy w spotkaniu z Saudyjczykami, lepiej się zaprezentowaliśmy niż w starciu z Meksykiem. Było więcej kreatywności, gra była bardziej ofensywna. A takie właśnie tendencje obserwujemy w mistrzostwach świata – przekonywał.

Kasperczak: Nie ma co kalkulować

– Liczą się: technika, szybkość, dynamika. I właśnie byliśmy bardziej dynamiczni w drugim meczu. Te elementy trzeba zachować. Do tego musi być odpowiednie nastawienie mentalne. Zawodnicy muszą wyjść na boisko, by wygrać. Tu nie ma co kalkulować, jesteśmy na pierwszym miejscu w grupie i żeby je zachować, trzeba zwyciężyć – dodawał.

Czytaj też:
Historyczne wydarzenie na mundialu w Katarze. W roli głównej kobieta
Czytaj też:
Atmosfera przed meczem z Argentyną gęstnieje. Boniek ma krótki komunikat