Jan Urban nie gryzł się w język. Trener reprezentacji Polski z mocnym przekazem

Jan Urban nie gryzł się w język. Trener reprezentacji Polski z mocnym przekazem

Jan Urban
Jan Urban Źródło: Newspix.pl / Lukasz Grochala / Cyfrasport
To nie był występ jak z marzeń, patrząc na czwartkowy mecz Polska – Nowa Zelandia. W Chorzowie Polacy wygrali 1:0, ale trener Jan Urban ma o czym myśleć.

Tak jak można było przewidywać, spotkanie Polska – Nowa Zelandia było polem doświadczalnym dla selekcjonera. Jan Urban mógł przetestować różne rozwiązania, postawić na kilka postaci, które w meczach eliminacyjnych raczej nie mają okazji do tego, żeby pojawić się na boisku np. w wyjściowym składzie.

Polska – Nowa Zelandia. Jan Urban o problemie reprezentacji Polski

Polacy wygrali 1:0 z rywalem, który ma już zapewniony udział w przyszłorocznych MŚ. Kto wie, być może na mundialu Nowa Zelandia będzie w stanie sprawić jakieś niespodzianki. Nie jest jednak tajemnicą, że Polacy w głównej mierze skupiali się na tym, co było tego dnia po ich stronie.

A były występy „na plus”, ale też „na minus” w drużynie trenera Urbana. Selekcjoner zdecydował się zresztą na podsumowanie, całościowo, w kontekście jego selekcji i tego, jak jest z wyborem kadrowiczów w przypadku polskiej piłki.

– Słuchając opinii o różnych zawodnikach, wydaje mi się, że inaczej patrzymy na piłkę. Może jestem bardziej surowy? Wiem, ile trzeba mieć, by na dobrym poziomie grać w reprezentacji. Staram się to wszystko zrozumieć i czasem dzieje się to dlatego, że mamy tak małą rywalizację. Gdyby była większa grupa, to trochę inaczej moglibyśmy patrzeć na to wszystko. Nie narzekałbym na większe problemy dotyczące powołania tego czy tamtego. W ostatnim czasie za łatwo można się dostać do reprezentacji – przyznał trener Urban po czwartkowym meczu, cytowany przez TVP Sport.

Kiedy i z kim zagra reprezentacja Polski w piłce nożnej?

W październiku drużyna prowadzona przez trenera Jana Urbana miała i ma w planach rozegranie dwóch meczów. Towarzyskie starcie z Nową Zelandią, choć w trudnych warunkach atmosferycznych, przyniosło zwycięstwo 1:0. Rozstrzygnięcie na Superauto.pl Stadionie Śląskim przyniosło efektowne trafienie kapitana Piotra Zielińskiego.

twitter

Drugie spotkanie w październiku Polacy rozegrają już o eliminacyjne punkty. W niedzielę (tj. 12 października) o godzinie 20:45 rozpocznie się wyjazdowe starcie Litwa – Polska. To będzie mecz o kluczowym znaczeniu dla stabilizacji sytuacji w tabeli grupowej, w kontekście walki albo o strefę barażową, albo bezpośredni awans na MŚ 2026.

Ostatnia przerwa reprezentacyjna, zamykająca eliminacje do przyszłorocznego mundialu, nastąpi już w listopadzie. Najpierw hitowe starcie Polska – Holandia (14.11) na PGE Narodowym, być może o bezpośredni awans na MŚ, a na koniec eliminacyjnej rywalizacji, wyjazd Polaków i mecz Malta – Polska (17.11).

Czytaj też:
Iga Świątek wróciła z dalekiej podróży. Polka nie dała się złamać
Czytaj też:
Rosja i Białoruś wracają do gry. Jest ostra reakcja polskiego ministerstwa!

Opracował:
Źródło: TVP Sport