Prowadzili 2:0, ale przegrali w tie-breaku. Polacy nie zagrają w finale MŚ U-21

Prowadzili 2:0, ale przegrali w tie-breaku. Polacy nie zagrają w finale MŚ U-21

Siatkarze reprezentacji U-21
Siatkarze reprezentacji U-21Źródło:FIVB.com
Polscy siatkarze przegrali w półfinale mistrzostw świata U-21 i pozostaje im walka o brązowy medal. W rywalizacji o wielki finał podopieczni Daniela Plińskiego ulegli Włochom, chociaż wygrali dwie pierwsze partie.

Początek spotkania należał do Włochów, którzy po kilku akcjach prowadzili już 3:1. Dobre ataki Jakuba Krauta i Jakuba Strulaka sprawiły jednak, że Biało-Czerwoni doprowadzili do stanu 5:5. Chociaż to Azzurrii byli faworytami starcia, to podopieczni Daniela Plińskiego postawili im wysoko poprzeczkę, kończąc ataki ze skrzydeł i punktując blokiem.

Grający przed własną publicznością Włosi mieli problem z przedarciem się przez polski blok i to Biało-Czerwoni w pewnym momencie prowadzili już 16:12. Nasi reprezentanci wypracowanej przewagi nie oddali już do końca partii, wygrywając ją 25:20.

Drugi set też dal Polaków

Polacy dobrze weszli także w drugi set, a po kilku minutach było już 4:2 dla naszych zawodników. Włosi jednak zaczęli grać blokiem, dzięki czemu szybko doprowadzili do remisu. Zawodnicy Plińskiego popełniali z kolei błędy w zagrywce i atakach ze skrzydeł, przez co początkowo nie byli w stanie odskoczyć rywalom na kilka punktów.

Gra była wyrównana, a Biało-Czerwoni wciąż utrzymywali jedno lub dwupunktową przewagę nad Włochami, chociaż ci co jakiś czas punktowali blokiem, zatrzymując m.in. Krauta. Dobra postawa Macieja Nowowsiaka, który najpierw skutecznie kiwał przy siatce, a później mocno zagrywał sprawiła, że podopieczni Plińskiego prowadzili już 16:12. Podobnie jak w pierwszej partii, również w drugiej nie pozwolili rywalom odrobić strat i ponownie wygrali seta 25:20.

Włosi odrobili straty

W trzeciej partii Włosi wzięli się za odrabianie strat i szybko wypracowali kilkupunktową przewagę (6:2). Biało-Czerwoni zaczęli słabiej prezentować się w obronie i nie grali już tak dobrze blokiem, jak w poprzednich partiach. Przy stanie 14:17 dla rywali stało się jasne, że Polakom ciężko będzie odrobić straty. Ostatecznie seta wygrali Azzurri, rozbijając naszych zawodników 25:11.

Początek czwartej partii był bardziej wyrównany, chociaż to Włosi prowadzili już 8:6. Polacy z kolei mieli problem z doprowadzeniem do remisu, ale w końcu udało im się dogonić rywali (13:13). Dalej gra toczyła się punkt za punkt aż do momentu, gdy po złym ataku Krauta Azzurri odskoczyli na 18:16. Włosi bezlitośnie wykorzystywali także kolejne błędy zawodników Plińskiego, wygrywając partię 25:20 i doprowadzając do tie-breaka.

Ostatni, kluczowy set, początkowo był popisem w wykonaniu Włochów, którzy szybko odskoczyli naszym reprezentantom. Na półmetku tie-breaka było już 8:4 dla Azzurri. Polacy systematycznie odrabiali straty i doprowadzili do stanu 12:11 dla rywali. W emocjonującej końcówce górą byli Włosi, którzy wygrali 15:12. To właśnie oni zagrają w wielkim finale z Rosją, a Polakom przyjdzie rywalizować o brąz z Argentyną.

Czytaj też:
Maja Włoszczowska w wielkim stylu zakończyła karierę. Ostatni występ okrasiła srebrem MŚ

Źródło: WPROST.pl