Siatkarski mistrz świata zaskoczony powołaniem od Nikoli Grbicia. Szczere słowa utytułowanego zawodnika

Siatkarski mistrz świata zaskoczony powołaniem od Nikoli Grbicia. Szczere słowa utytułowanego zawodnika

Karol Kłos (w środku)
Karol Kłos (w środku) Źródło:Newspix.pl / Anna Klepaczko/Fotopyk
W gronie powołanych na zgrupowanie przed Ligą Narodów znalazł się Karol Kłos, którego zabrakło w kadrze na ubiegłoroczne mistrzostwa Europy. Zaskoczenia takim obrotem spraw nie kryje sam zawodnik, który przy okazji ocenił atmosferę panującą w drużynie.

Na liście powołanych przez Nikolę Grbicia siatkarzy znalazło się sześciu środkowych: Norbert Huber, Mateusz Bieniek, Karol Kłos, Jakub Kochanowski, Mateusz Poręba i Karol Urbanowicz. Pierwszy z wymienionych doznał groźnej kontuzji i zagranie go w meczach Ligi Narodów. Pod znakiem zapytania stoi również jego występ na mistrzostwach świata, co stwarza szansę gry pozostałym zawodnikom.

W tym gronie jednym z najbardziej utytułowanych graczy jest Kłos, który ma na swoim koncie medale mistrzostw Europy, Ligi Narodów i Pucharu Świata oraz mistrzostwo świata. Sam zainteresowany nie ukrywa, że powołanie od Nikoli Grbicia było dla niego „małą niespodzianką”. – Mam już swoje lata i jak widać nie wszyscy z mojego rocznika i starsi dalej są w reprezentacji, nie do wszystkich trener zadzwonił. Cieszy mnie to, że dalej w niej jestem i z tym odmłodzonym składem spróbujemy powalczyć o coś fajnego – zaznaczył w rozmowie z klubową telewizją.

Reprezentacja Polski. Karol Kłos o atmosferze

Środkowy Skry Bełchatów zaznaczył, że w kadrze przebywającej na zgrupowaniu w Spale panuje dobra atmosfera. – Jest bardzo wesoło, jest kilka osób, które o to dbają – zaznaczył. Jak dodał, póki co zawodnicy nie rozmawiają jeszcze o celach na bieżący sezon reprezentacyjny. – Myślę, że mając taką reprezentację i mocnych zawodników na wszystkich pozycjach mogą one być tylko jedne – kolejne zwycięstwa – zadeklarował.

Przed przyjazdem na zgrupowanie, a po zakończeniu sezonu ligowego, Kłos wyjechał na urlop. – Wakacje były krótkie, intensywne, ale odpocząłem, wyczyściłem głowę i z nowymi siłami przyjechałem na kadrę. Byłem w Dubaju, było bardzo ciepło – powiedział Karol Kłos. Jak dodał, czuje się dobrze. – Zdążyłem „wjechać na warsztat i odnowić kilka części”, jeżeli odpukać nie będzie gorzej, to będę się bardzo cieszył – stwierdził.

Czytaj też:
Wybrano siatkarkę i siatkarza minionego 20-lecia w Polsce! Oto pełna lista zdobywców nagród za sezon 2021/22

Źródło: SKRA TV