Dwukrotny mistrz świata podjął decyzję ws. swojej przyszłości. Fani trzeciej drużyny PlusLigi powinni być zadowoleni

Dwukrotny mistrz świata podjął decyzję ws. swojej przyszłości. Fani trzeciej drużyny PlusLigi powinni być zadowoleni

Dawid Konarski (pierwszy z prawej), Artur Szalpuk i Fabian Drzyzga
Dawid Konarski (pierwszy z prawej), Artur Szalpuk i Fabian Drzyzga Źródło: Newspix.pl / Michał Stańczyk/Cyfrasport
Aluron CMC Warta Zawiercie zakończyła rozgrywki PlusLigi na trzecim miejscu, dzięki czemu w przyszłym sezonie zadebiutuje w Lidze Mistrzów. Jurajskim Rycerzom w podboju Europy ma pomóc Dawid Konarski, który postanowił przedłużyć kontrakt z brązowym medalistą mistrzostw Polski.

Aluron CMC Warta Zawiercie rundę zasadniczą zakończonego niedawno sezonu PlusLigi zakończyła wprawdzie na czwartym miejscu, ale dzięki ograniu PGE Skry Bełchatów w fazie play-off ostatecznie finiszowała jako trzecia drużyna rozgrywek. To oznacza, że Jurajscy Rycerze w przyszłym sezonie zadebiutują w Lidze Mistrzów, a grę na europejskich arenach będą musieli łączyć z walką o czołowe lokaty w PlusLidze.

Klub z Zawiercia dokonał już kilka wzmocnień, a stery zespoły objął Michał Winiarski. Były reprezentant Polski będzie miał do dyspozycji m.in. Bartosza Kwolka, który przeszedł do Warty z Projektu Warszawa. Szeregi drużyny zasilił także Santiago Danani, czyli zdobywca brązowego medalu igrzysk olimpijskich z reprezentacją Argentyny.

PlusLiga. Dawid Konarski zostaje w Zawierciu

Kontrakt z Wartą przedłużył z kolei Dawid Konarski, o czym poinformowano w środę 15 czerwca. Dwukrotny mistrz świata dołączył do Jurajskich Drużyny przed rokiem i od tego czasu był wiodącą postacią zespołu. Były reprezentant Polski w 35 meczach PlusLigi zdobył 540 punktów, popisując się po drodze 42 asami serwisowymi.

Rola Dawida nie tylko na boisku, ale i w szatni była nie do przecenienia. Wnosił wielką wartość zarówno wtedy, gdy ciężar gry był przerzucony na lewe skrzydło, jak i w momentach, gdy to on musiał pociągnąć drużynę jako lider - zaznaczył prezes klubu, Kryspin Baran.

Sam zawodnik nie ukrywał, że nie może doczekać się już współpracy z Winiarskim. - Z Michałem znam się z gry w kadrze i z boisk ligowych, gdy graliśmy naprzeciwko siebie, więc już nie mogę doczekać się wspólnych treningów - mówił w rozmowie z "Wprost".

Czytaj też:
Dawid Konarski o braku powołania do reprezentacji Polski. Siatkarz zdradził, czy ma żal do Nikoli Grbicia

Źródło: WPROST.pl / aluroncmc.pl