Smutne wyznanie Piotra Nowakowskiego. Były reprezentant poruszył trudną kwestię

Smutne wyznanie Piotra Nowakowskiego. Były reprezentant poruszył trudną kwestię

Piotr Nowakowski w barwach reprezentacji Polski
Piotr Nowakowski w barwach reprezentacji PolskiŹródło:Shutterstock / MaciejGillert
Po tym, jak stery reprezentacji Polski objął Nikola Grbić, z kadrą narodową pożegnało się kilku doświadczonych zawodników. Wśród nich był Piotr Nowakowski, który szczerze ocenił, jakie emocje będą mu towarzyszyły podczas zbliżających się mistrzostw świata.

Pierwsze powołania rozesłane przez Nikolę Grbicia po tym, jak Serb został trenerem reprezentacji Polski, były dużym zaskoczeniem. Wśród zawodników wybranych przez nowego szkoleniowca zabrakło takich gwiazd jak Fabian Drzyzga, Damian Wojtaszek czy Piotr Nowakowski. Ostatni z wymienionych wkrótce ogłosił zakończenie przygody z kadrą, z którą zdobył dwa mistrzostwa świata i cztery medale mistrzostw Europy.

Piotr Nowakowski o smutku i zazdrości

Na kilka dni przed rozpoczęciem Nowakowskiego zapytano o to, czy nie jest mu szkoda, że nie zagra w turnieju. – Jasne, że szkoda. Myślę, że oglądając mecze, będą mną targały różne emocje. Będzie mix uczuciowy – od delikatnego smutku, że mnie tam nie ma, do pewnej zazdrości, że chłopaki mogą w dalszym ciągu reprezentować biało-czerwone barwy – wyznał w rozmowie z Interią.

Środkowy szczerze wyznał, że będzie ciężko mu oglądać spotkania z udziałem podopiecznych Grbicia. Mimo to zamierza trzymać kciuki za Biało-Czerwonych, którzy powalczą o wywalczenie trzeciego z rzędu tytułu najlepszej drużyny globu. – Na pewno ich na to stać – dodał.

Zawodnik Projektu Warszawa przyznał, że decyzja o zakończeniu kariery reprezentacyjnej dojrzewała z nim na długo przed ogłoszeniem końca przygody z kadrą. – Cieszę się, że mogłem na własnych warunkach zakończyć tę przygodę. Mimo że mnie nie będzie na mistrzostwach, to czuję się w dalszym ciągu częścią tej drużyny – podkreślił.

Piotr Nowakowski ocenił grę reprezentacji

Nowakowski został zapytany także o ostatnie występy Biało-Czerwonych, którzy wygrali trzy spotkania w trakcie Memoriału Wagnera, nie tracąc przy tym żadnego seta. Były reprezentant docenił kadrowiczów, zwracając uwagę na to, że radzili sobie nawet w trudniejszych momentach, a przy okazji czerpali radość z gry. – To jest bardzo ważne, by cieszyć się z tego, co się robi. A przed taką publicznością, jaką mamy w Polsce, robi się to wyjątkowo przyjemnie – stwierdził.

Czytaj też:
Wybraniec Nikoli Grbicia docenił konkurenta w walce o miejsce w składzie. Szczera ocena reprezentanta