Idze Świątek zabrakło słów. Polka wytłumaczyła swoją chwilową niemoc

Idze Świątek zabrakło słów. Polka wytłumaczyła swoją chwilową niemoc

Iga Świątek
Iga ŚwiątekŹródło:Newspix.pl / EXPA
Iga Świątek lada moment rozpocznie zmagania w turnieju WTA 1000 w Rzymie. Polka będzie bronić tytułu sprzed roku. Podczas wywiadu dla TVP Sport poprzedzającego jej zmagania w zawodach nasza tenisistka miała problemy ze składaniem zdań w języku polskim. – Ciężko mi się wysłowić – powiedziała zmieszana raszynianka.

Iga Świątek po krótkiej przerwie wraca do tenisowych zmagań. Polka ma za sobą wspaniałą serię czterech turniejów wygranych z rzędu. Raszynianka nie wzięła udziału w WTA 1000 w Madrycie, ponieważ potrzebowała odpoczynku. „Po bardzo intensywnym czasie i wygraniu czterech turniejów z rzędu przyszedł czas, aby zregenerować moje ramię, które dawało delikatne sygnały przemęczenia już po Miami” – napisała wtedy na Twitterze Polka.

Zabawny wywiad Igi Świątek. Polka nie mogła znaleźć polskich słów

Iga Świątek udzieliła TVP Sport wywiadu. We fragmencie, który udostępniła telewizja na Twitterze, Polka ewidentnie męczy się podczas składania zdań w języku polskim. Zawodniczka często robiła przystanki i zastanawiała się nad każdym słowem. – Cele na rok pozostają takie same. Chciałabym każdy turniej właściwie... w pewnym sensie... no nie wiem, myśleć tylko o kolejny meczu i koncentrować się nad tym, co w najbliższej przyszłości – mówiła Polka.

– „Step by step”. Nauczyłam się, że właśnie podejście „step by step” działa i sprawia, że mam trochę więcej... – i tutaj nasza mistrzyni zawiesiła się na dłuższą chwilę. Świątek w końcu zdołała się otrząsnąć i wytłumaczyła swoje rozkojarzenie. – Przepraszam, miałam tyle wywiadów po angielsku, że teraz po polsku ciężko mi się wysłowić – powiedziała z uśmiechem zwyciężczyni Rolanda Garrosa z 2020 roku. W końcu dowiedzieliśmy się, że podejście „step by step” daje naszej zawodniczce więcej spokoju i pomaga się skoncentrować. – Przerwa, którą wykorzystałam do treningu, dała mi, myślę, dużo solidności, bo ta mączka w Stuttgarcie była jednak trochę inna od tej normalnej – powiedziała jeszcze Świątek.

twitterCzytaj też:
Szokująca decyzja FIFA. Reprezentacje muszą powtórzyć spotkanie el. MŚ mimo zapewnionego awansu

Źródło: WPROST.pl / TVP Sport