Dzisiaj Legia zagra z Realem przy pustych trybunach. "Czujemy zawstydzenie"

Dodano:
Kadr z meczu Real Madryt - Legia Warszawa Źródło: Newspix.pl / PIOTR KUCZA
Już dzisiaj Legia Warszawa zmierzy się z Realem Madryt w meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów. – Oglądałem praktycznie wszystkie mecze Legii w tym sezonie – zdradził trener „Królewskich” Zinedine Zidane. Relacja NA ŻYWO z meczu przy Łazienkowskiej we Wprost.pl o 20:45.

To miało być piłkarskie święto przy Łazienkowskiej, jednak po decyzji UEFA mecz Legia – Real zostanie rozegrany przy pustych trybunach. – Dla nas to trudna decyzja. Przed nami ciężki mecz, to miało być takie święto. Czujemy zawstydzenie. Szanujemy jednak decyzję UEFA – powiedział na konferencji prasowej trener „Wojskowych” Jacek Magiera. – Mury stadionu to jedno, a doping to drugie. Tego nam będzie brakować. My naprawdę mamy fantastycznych kibiców. Mam nadzieję, że Real przyjedzie tu w przyszłym roku i przekona się, że tak jest – dodał szkoleniowiec.

W pierwszym spotkaniu na Santiago Bernabeu polski zespół przegrał 1:5, ale zostawił po sobie o wiele lepsze wrażenie, niż po pierwszym meczu w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Wtedy Legia przegrała przed własną publicznością 0:6 i była krytykowana nie tylko za wynik, ale przede wszystkim za styl gry. – Zdajemy sobie sprawę jakich zawodników ma Real. Wiemy co dobrze, a co źle zrobiliśmy w Madrycie. Będziemy się starać zaprezentować zdecydowanie lepiej niż na Santiago Bernabeu – zapowiedział obrońca „Wojskowych” Bartosz Bereszyński. Magiera podkreślił z kolei, że w meczach z taki drużynami jak Real decydują detale. – Patrzyliśmy na mecze Realu z drużynami z dolnej części tabeli Primera Division. Nikt nam nie zabroni walczyć. Będziemy się starali grać skutecznie w obronie i w ataku. Mamy kadrę 23 zawodników i wszyscy są zdrowi. Możemy wystawić optymalną jedenastkę – przekonywał trener.

Zdaniem Bereszyńskiego Legia nie przestraszyła się rangi meczu w pierwszym starciu z Realem. – To było widać od pierwszej minuty, kiedy stworzyliśmy dwie okazje – przypomniał 24-latek.

„Oglądałem praktycznie wszystkie mecze Legii”

– Piłkarze wiedzą, jak ważny jest to mecz i muszą do niego podejść profesjonalnie - powiedział Zinedine Zidane przed środowym meczem. Przypomniał również, że na pustym stadionie grał z Romą w 2004 roku. – Szanujemy Legię, wiemy że to niebezpieczny zespół, który może wykorzystać swoje okazje – dodał. Szkoleniowiec „Królewskich” przyznał, że nie ma takiego meczu, w którym nie byłoby problemów z rywalem. Stwierdził też, że wolałby grać z publicznością, mimo że to jest mecz na wyjeździe. – Pod względem sportowym nie ma jednak żadnej różnicy. Trzeba zagrać na 100 proc – podkreślił. A jak Real przygotowywał się do meczu z Legią? – Oglądałem praktycznie wszystkie mecze Legii w tym sezonie – powiedział Zidane dziennikarzom.

Gra przy pustych trybunach będzie nową sytuacją dla obrońcy Realu Madryt Nacho Fernandeza. – My musimy się skoncentrować i zrobić swoje – ocenił. – To rozwiązanie dobre dla telewizji, bo będą mogli usłyszeć wszystkie nasze okrzyki i sobie je wynotować – zażartował gracz „Królewskich”. Ekipa z Madrytu przystąpi do meczu z Legią bez obrońcy Pepe, który naderwał mięsień dwugłowy uda i musi pauzować przez kilkanaście dni.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...