Polacy pokonali Finlandię 3:0. Jak wygląda sytuacja w grupie?

Dodano:
Siatkarze po wygranej akcji w meczu z Finalndią Źródło: Newspix.pl / JAKUB PIASECKI / CYFRASPORT
W drugim meczu na Mistrzostwach Europy siatkarzy biało-czerwoni pewnie pokonali reprezentację Finlandii 3:0 i wciąż mają otwartą drogę do występów w dalszej części turnieju.

Po czwartkowej porażce z Serbami w inauguracyjnym meczu rozgrywanej w Polsce siatkarskiej imprezy kibice wstrzymali oddech. Wszyscy wiedzieli, że biało-czerwoni muszą zwyciężyć z Finami, by móc myśleć o grze w ćwierćfinale. Nim podopieczni Ferdinando de Giorgiego weszli na parkiet, w gdańskiej Ergo Arenie Serbowie wymęczyli w meczu z Estończykami zwycięstwo 3:2, co umocniło ich prowadzenie w grupie.

 Początek naszego spotkania nie był najlepszy - przeciwnicy szybko zdobyli trzypunktową przewagę, a na pierwszą przerwę techniczną biało-czerwoni schodzili ze stratą aż 4 oczek. Sytuacja nie poprawiła się także po kolejnych wymianach piłek i Finowie pewnie prowadzili także na drugiej przerwie technicznej. Polacy odblokowali się jednak i po dwóch asach serwisowych Bartosza Kurka wyszli na prowadzenie 19:18. Pierwszą partię zakończył wynikiem 25:23 as serwisowy Michała Kubiaka.

Dużo pewniej układała się gra biało-czerwonych w drugim secie. Na pierwszej przerwie technicznej sytuacja z 1. partii się odwróciła i tym razem to Polacy schodzili z boiska z czteropunktową przewagą. Finowie nie zamierzali się jednak poddawać i z czasem doprowadzili do stanu 17:18. Podopieczni Ferdinando de Giorgiego nie pozwolili jednak wyrwać sobie zwycięstwa z rąk i po autowym serwisie Ojansivu zakończyli drugą odsłonę meczu z wynikiem 25:21.

Trzecia partia to walka punk za punkt od samego początku. Biało-czerwoni wysunęli się na bardziej zdecydowane prowadzenie dopiero w drugiej połowie partii, a sporą przewagę dowieźli już do samego końca spotkania. Mecz zakończyła wymiana zepsutych serwisów i Polacy ostatecznie zwyciężyli 25:19 i 3:0 w całym meczu. Tym razem selekcjoner nie unikał rotacji w składzie - dobre zmiany dali Jakub Kochanowski i Łukasz Kaczmarek. 

Kolejny mecz Polacy rozegrają w poniedziałek o godz.20:30, a przeciwnikami biało-czerwonych będą Estończycy. Zapraszamy na relację z tego spotkania NA ŻYWO we Wprost.pl.

Pewny awans do drugiego etapu Mistrzostw Europy siatkarzy ma drużyna, która zajmie 1 miejsce w grupie. Zespoły, które uplasują się na 2 i 3 pozycji, spotkają się w barażach. Po dwóch kolejkach na czele naszej grupy jest Serbia (dwa zwycięstwa, 5 punktów). Za nią znajdują się kolejno: Polska (1 zwycięstwo, 3 punkty), Finlandia (1 zwycięstwo, 2 punkty) oraz Estonia (0 zwycięstw, 2 punkty). 

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...