ARD donosi o antydopingowej obławie na Mistrzostwach Świata w Seefeld

Dodano:
Skocznia, na której odbywają się zawody MŚ w Seefeld Źródło: Newspix.pl / Martyna Szydlowska
Specjalizujący się w tematach nielegalnego dopingu Hajo Seppelt poinformował o trwającej w Seefeld obławie na nieuczciwych sportowców. Według jego wiedzy, cała akcja oparta jest na ustaleniach prowadzonego dotychczas śledztwa.

Według austriackiego prawa nielegalny doping w sporcie podlega pod kodeks karny. Skutkuje to ponawianymi co pewien czas obławami na nieuczciwych sportowców. Obecną akcję podczas Mistrzostw Świata w Seefeld prowadzi austriacki Federalny Urząd Kryminalny, tamtejsza policja oraz służba celna Niemiec. Lekarz podejrzewany o dostarczanie środków dopingujących ma bowiem swój gabinet w niemieckim Erfurcie. Pod lupą śledczych miał znajdować się już od dłuższego czasu.

Według doniesień Hajo Seppelta, przeszukania dotknęły hoteli i domów uczestników zawodów. Według jego zapewnień, chodzi o reprezentantów kilku krajów. Portal Sport.pl ustalił, że jak dotąd nie badano polskich skoczków. Trener Włochów Łukasz Kruczek zapewnia, że jego podopiecznych także ominęła kontrola. Poprzednio austriackie służby podobną operację przeprowadziły w grudniu 2018 roku podczas biathlonowych zawodów Pucharu Świata w Hochfilzen. Na celowniku znaleźli się wówczas słynący z dopingowych oszustw zawodnicy z Rosji.

Polskie szanse w Seefeld

Mistrzostwa Świata rozgrywane w austriackim Seefeld to najważniejsza impreza tego sezonu. Chociaż dużo mówiło się o walce w Pucharze Świata i Turnieju Czterech Skoczni, to nie jest niespodzianką, że zawodnicy skupiają się przede wszystkim na rywalizacji o tytuł najlepszego zawodnika globu. Polscy kibice mają prawo do optymizmu. Szans medalowych Biało-czerwonych można upatrywać podczas wszystkich trzech konkursów rozgrywanych na skoczniach w Innsbrucku.

Źródło: Sport.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...