Były reprezentant Francji „nienawidził grać” przeciwko Polakowi. Zgadnijcie, o kogo chodzi
Djibrill Cisse w trakcie swojej piłkarskiej kariery miał okazję zmierzyć się z najlepszymi zawodnikami z całego świata. Najbardziej zapamiętał jednak zwłaszcza jednego z nich, który nie przyszedłby nam do głowy jako pierwszy. – Jedynym obrońcą przeciwko, któremu nienawidziłem grać, był Jacek Bąk. Miał wszystko: twardy, inteligentny, z idealnym czytaniem gry – mówił Francuz na łamach „L'Equipe”.
To naprawdę piękny komplement pod adresem polskiego zawodnika. Z Bąkiem Cisse mierzył się jeszcze w lidze francuskiej. Były kapitan reprezentacji Polski występował tam od 1995 roku, broniąc barw Olympique Lyon i RC Lens. Cisse występował początkowo w Auxerre, skąd kupił go Liverpool FC. W pamiętnym finale Ligi Mistrzów w Stambule w 2005 roku Francuz wszedł na boisko w 85. minucie, rozegrał całą dogrywkę i strzelił swojego karnego w konkursie „jedenastek”.