Były reprezentant Polski skomentował decyzje Sousy. Chodzi o powołania

Bartosz Bosacki rozegrał 20 spotkań w reprezentacji Polski, występując m.in. na mistrzostwach świata w 2006 roku. Teraz w rozmowie z TVN24 ocenił przygotowania Biało-Czerwonych do zbliżającego się Euro. – Trener dopasowuje reprezentację i zdaje sobie sprawę z tego, że ma ograniczona liczbę zawodników. Musi kalkulować to, czego już doświadczyliśmy, czyli urazy, które mogą eliminować. Trener dobiera piłkarzy, którzy są uniwersalni i aktualnie są w najwyższej dyspozycji – przypomniał.

Bosacki przeanalizował również grę poszczególnych zawodników stwierdzając, że Jakub Moder może grać zarówno na środku pomocy, jak i na boku. – Natomiast Bartosz Bereszyński może zagrać na prawej i lewej stronie obrony oraz na środku. Jest wielu piłkarzy, którzy mogą zagrać na kilku pozycjach, a to daje trenerowi większe pole manewru – dodał.

Paulo Sousa będzie mógł w trakcie turnieju skorzystać z 26 zawodników. – Wydaje mi się, że zespół, który został powołany jest optymalny. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że jest to jedna z większych imprez i nie ma miejsca na eksperymenty i niepewne decyzje – stwierdził Bosacki.