Leo Messi zadebiutował w PSG. Argentyńczyk spełnił prośbę bramkarza rywali
Cały piłkarski świat czekał na ten dzień. Leo Messi w końcu zadebiutował w barwach PSG Argentyńczyk zmienił w 66. minucie Neymara, swojego kolegę jeszcze z czasów Barcelony. Piłkarz zebrał brawa nawet od kibiców rywali.
Debiut Messiego
Leo Messiemu nie udało się zdobyć bramki w debiucie. Argentyńczyk zaliczył udany występ, ale bez fajerwerków. W trakcie spotkania doszło do paru sytuacji, w których była szansa na ładną dwójkową akcję z Kylianem Mbappe, zdobywcą dwóch bramek w tym meczu. Widać jednak było, że Messi nie jest jeszcze do końca zgrany z zespołem. Były piłkarz Barcelony był na boisku „wolnym elektronem”, który przesuwał się z lewej na prawą stronę zależnie od przebiegu akcji.
Miły gest Argentyńczyka
Obecność takiej postaci, jaką jest Messi wszędzie wywołuje furorę. Nie inaczej było tym razem. Po zakończonym spotkaniu Argentyńczyk spełnił prośbę jednego z piłkarzy drużyny przeciwnej. Bramkarz Reims Predrag Rajkovic podszedł ze swoim paroletnim synem do byłego piłkarza Barcelony i poprosił go o zapozowanie do zdjęcia z jego pociechą. Messi zdecydował się na miły gest i spełnił prośbę przeciwnika. Nowy piłkarz PSG podpisał również baner przygotowany przez kibiców Reims.