Niespodziewane lądowanie samolotu z Niemcami na pokładzie. „Bezpieczeństwo przede wszystkim”

Reprezentacja Niemiec zaliczy wrześniowe zgrupowanie do udanych. Podopieczni Hansiego Flicka wygrali trzy spotkania i dołożyli kolejne dziewięć punktów do tabeli grupowej kwalifikacji do mistrzostw świata. Trzeba jednak zaznaczyć, że przeciwnicy nie byli z gatunku tych wymagających. Nasi zachodni sąsiedzi mierzyli się bowiem z Liechtensteinem, Armenią i Islandią.
Nieprzyjemna przygoda podczas powrotu do Niemiec
Samolot z reprezentacją Niemiec na pokładzie wystartował z lotniska w Rejkiawiku w nocy ze środy na czwartek. Jak podaje flightradar24.com, około godziny czwartej rano maszyna wykonała nagły skręt i rozpoczęła przygotowania do nieplanowanego lądowania w Edynburgu. Nie wiadomo dokładnie co było przyczyną przerwania lotu do Monachium. „Bezpieczeństwo przede wszystkim” – napisano na oficjalnym Twitterze federacji niemieckiej. Z tego wpisu wynika, że lądowanie awaryjne było formą zapobiegania ewentualnym problemom w późniejszym locie.
Parę godzin później Die Mannschaft oficjalnie poinformowało, że reprezentacja znajduje się już w samolocie zastępczym i zmierza do Frankfurtu i Monachium. „Mamy w naszym bagażu dziewięć punktów z trzech meczów” – dodano żartobliwie w informacji.