Maja Włoszczowska okradziona. Kolarka prosi o pilną pomoc
„Pilne. Skradziono moje rowery. Bardzo proszę o udostępnianie posta najszerzej jak się da” – apeluje we wpisie na Facebooku Maja Włoszczowska.
Jak czytamy, od zdarzenia doszło w nocy z piątku na sobotę (29-30 październiaka). „Złodzieje włamali się do budynku w Jeleniej Górze (Cieplice) i wyłamali drzwi wszystkich komórek lokatorskich. Jedna z nich to moja rowerownia. Rowery niesprzedawalne. Dwa czarne hardtaile: KROSS Level. Jeden ze złotymi zdobieniami – na nim wygrałam Puchar Świata w Val di Sole. Drugi – całkowicie czarny z charakterystyczną sztycą JBG2. Trzeci rower to KROSS Earth (full). Na amortyzatorach DT Swiss. Rowery widać na załączonych zdjęciach. Pełna specyfikacja wkrótce. Jak trochę ochłonę...„ – pisze Włoszczowska, wyraźnie zdenerowana całym zdarzeniem.
„Drodzy złodzieje. Koniec kariery nie oznacza, że przestaję jeździć na rowerze. Mam nadzieję, że sumienie, a prędzej argument, że nikt tych rowerów nie kupi, sprawi, że porzucicie je w miejscu, gdzie władze będą mogły je odnaleźć” – dodaje.
Kim jest Maja Włoszczowska?
Maja Włoszczowska, choć zakończyła swoją karierę sportową, może pochwalić się wieloma sukcesami w zakresie kolarstwa górskiego. W swoim ostatnim starcie zdobyła srebrny medal mistrzostw świata w maratonie w kolarstwie górskim.
Włoszczowska związana jest ze sportem od 1997 roku. Już jako początkująca zdobyła tytuł wicemistrzyni świata juniorek. Rok później została mistrzynią Europy i wicemistrzynią świata juniorek w kolarstwie górskim oraz brązową medalistką mistrzostw świata na szosie. Kolejne lata przynosiły Włoszczowskiej liczne sukcesy. Jest jedyną Polką, która może się poszczycić medalami olimpijskimi w kolarstwie.