PŚ w skokach. Kwalifikacje wygrał Eisenbichler. Pięciu Polaków awansowało do konkursu
Wczorajszy konkurs dobrze zakończył się tylko dla Kamila Stocha, który po błędzie w pierwszym skoku zrehabilitował się w drugiej próbie i oddał świetny skok przy fatalnych warunkach pogodowych. To pozwoliło mu awansować z 20. miejsca po pierwszej serii na 5. lokatę w całym konkursie. Drugim najlepszym Polakiem był 13. Dawid Kubacki. Reszta nie zakwalifikowała się do konkursu.
PŚ 2021/22. Kwalifikacje do niedzielnego konkursu
Stefan Hula znowu zawiódł. Zaledwie 100-metrowy skok nie dał Polakowi miejsca w najlepszej pięćdziesiątce, która wystartuje w konkursie. Przypomnijmy, że w kwalifikacjach nie wziął udziału Klemens Murańka, który otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa w sobotę, natomiast rezultat niedzielnego testu nie przyszedł przed kwalifikacjami. Jakub Wolny skoczył 106 metrów i uplasował się na 45. miejscu.
Andrzej Stękała uzyskał odległość 113,5 metra i zakończył kwalifikacje na pozycji numer 32. Piotr Żyła odległością 115 metrów zapewnił sobie 26. miejsce. 25. był Kamil Stoch, który skoczył zaledwie 112 metrów. Nasz mistrz nie popełnił jakichś znaczących błędów, więc można powiedzieć, że to był skok, który był tylko dla formalności, bez niepotrzebnego marnowania energii. Dawid Kubacki zaprezentował się najlepiej z Polaków, skoczył 117,5 metra i uplasował się na pozycji numer 8.
Pierwszy był Markus Eisenbichler, drugi Karl Geiger, a podium kwalifikacyjne domykał Robert Johansson. Zaskakująco wysoko uplasował się czwarty Danil Sadrejew i piąty NIko Kytosaho. Pierwsza seria konkursowa zaczyna się o godzinie 16.