Wielki sukces reprezentantki Polski. Jest nowa nadzieja na medal w Pekinie?
Wspaniałe wiadomości płyną do nas z Austrii. Polska snowboardzistka Aleksandra Król świetnie zaprezentowała się podczas równoległego slalomu gigant i osiągnęła największy sukces w karierze. To wspaniały prognostyk przed zbliżającymi się igrzyskami olimpijskimi w Pekinie.
Aleksandra Król wygrywa w austriackim Simonhoehe
Równoległy slalom gigant rozgrywany jest na zasadzie KO – zjazdy snowboardowe wykonywane są w parach i lepsza osoba awansuje dalej. Aleksandra Król awansowała do 1/8 finału z 9. czasem w stawce. W drodze do finału pokonała kolejno Szwajcarkę Jessicę Keiser, Niemkę Ramonę Theresię Hofmeister i również reprezentantkę naszych zachodnich sąsiadów Melanie Hochreiter. W finale Biało-Czerwona zmierzyła się z reprezentantkę gospodarzy Julię Dujmovits. Dwie ostatnie rywalki Polki nie zdołały dojechać do mety. Wynik Król to wspaniały prognostyk przed igrzyskami olimpijskimi i duża nadzieja nawet na medal dla Polski w Pekinie.
Do tej pory Polka najlepiej zaprezentowała się podczas zawodów Pucharu Świata w 2019 roku w Chinach – była wtedy czwarta. Inni Biało-Czerwoni w Austrii nie zaliczyli udanych występów. Michał Nowaczyk zakończył udział na poziomie 1/8 a reszta naszych reprezentantów (Weronika Biela-Nowaczyk, Aleksandra Michalik i Oskar Kwiatkowski) nie przebrnęli przez kwalifikacje.