Złota Piłka. Zaszły rewolucyjne zmiany. Teraz Lewandowski ma szansę?
Gala Złotej Piłki organizowana jest przez „France Football” od 1956 roku. Na przestrzeni lat dochodziło do wielu zmian w kwestii sposobu wybierania najlepszego piłkarza i później również piłkarki świata. Ostatnia edycja uświadomiła chyba redaktorom francuskiego pisma, że pora na kolejne zmiany, które wprowadzą więcej świeżości do prestiżowej nagrody.
Złota Piłka. Zmiany w regulaminie plebiscytu
Jedną z większych zmian jest fakt, że głosujący będą brali pod uwagę cały sezon, a nie rok kalendarzowy. To jednak nie koniec. Organizatorzy postanowili, że prawo głosu będzie miało tylko kraje, których federacje piłkarskie mieszczą się w górnej „setce” rankingu FIFA. Od najbliższej gali mają się liczyć bardziej indywidualne osiągnięcia oraz postawa i decydujący wpływ kandydatów na grę, a nie trofea i aspekt zbiorowy. Pod uwagę nie będzie również brana cała kariera, a postawa w tym jednym, konkretnym sezonie.
„France Football” przyznało się do błędu?
Wiele osób, nie tylko z Polski, wyrażało ogromny żal w kwestii werdyktu, jaki zapadł na gali Złotej Piłki 2021. Po kolejną w swojej karierze statuetkę sięgnął Leo Messi, który wygrał z Argentyną Copa America, a z Barceloną sięgnął po Puchar Króla. O wiele więcej indywidualnych osiągnięć uzyskał Robert Lewandowski, który zajął drugą pozycję, ale to jednak nie przekonało głosujących.