Jedenastu godnych uwagi piłkarzy z Ekstraklasy, którym kończą się kontrakty. Oni nie powinni narzekać na brak ofert

Dodano:
Adrian Gryszkiewicz z Górnika Zabrze i Patryk Szysz z Zagłębia Lubin Źródło: Newspix.pl / Łukasz Sobala / PressFocus
Gdyby stworzyć drużynę z zawodników Ekstraklasy, którym wraz z końcem sezonu 2021/22 kończą się kontrakty, mielibyśmy zespół pełen gwiazd. Coś nam jednak mówi, że tych 11 graczy nie będzie musiało narzekać na brak ofert w najbliższych miesiącach.

Choć mamy dopiero kwiecień, a do letniego okienka transferowego jeszcze dwa i pół miesiąca, już teraz dyrektorzy sportowi polskich klubów powinni zakasać rękawy i szukać piłkarzy, którzy mogliby wzmocnić ich drużyny. Postanowiliśmy im trochę pomóc, tworząc najlepszą jedenastkę z samych zawodników z wygasającymi pod koniec czerwca umowami. Pod uwagę braliśmy głównie tych piłkarzy, których pozostanie w Ekstraklasie nie jawi się jako nieprawdopodobne. Za bazowe ustawienie przyjęliśmy formację 3-5-2.

Bramkarz – Frantisek Plach (Piast Gliwice)

Ktoś powie, że 71,7 proc. obronionych strzałów to raczej powód do dumy niż wstydu, ale trzeba też przyznać, że Słowak miewał lepsze sezony. W tym rzadziej daje od siebie coś ekstra, nie wybrania Piastowi tylu punktów. Co nie znaczy jednak, że w przyszłości nie wróci do tej doskonałej formy, którą imponował bardzo długo. Plach nadal ma świetny refleks, pewnie czuje się w powietrzu we własnym polu karnym i byłby wzmocnieniem dla wielu ekip.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...