Siatkarz opowiedział, jak zareagował na decyzję Nikoli Grbicia. Selekcjoner zaskoczył Polaka
Tuż przed Wielkanocą na profilu Polskiego Związku Piłki Siatkowej pojawił się pierwsze powołania rozesłane do zawodników przez Nikolę Grbicia. Jak się okazało, w kadrze reprezentacji naszego kraju właśnie zachodzi mała rewolucja.
Dużo niespodzianek w pierwszych powołaniach Nikoli Grbicia
Serb, który został mianowany selekcjonerem Biało-Czerwonych w styczniu 2022 roku, chce budować zespół w zupełnie inny sposób niż Vital Heynen. Obecny trener Polaków zrezygnował z kilku bardzo uznanych nazwisk, w tym gronie są na przykład Fabian Drzyzga, Piotr Nowakowski czy Damian Wojtaszek. Z drugiej strony dzięki temu szansę na zaistnienie w zespole seniorów dostaną nowi zawodnicy, między innymi Jakub Szymański.
Jakub Szymański opowiedział, jak zareagował na powołanie do reprezentacji Polski
Przyjmujący GKS-u Katowice rozmawiał o powołaniu z portalem sport.tvp.pl. – Szczerze? Kompletnie się tego nie spodziewałem – wyznał bez ogródek. – Mój cel chyba już został osiągnięty. Wszystko to, co dalej się wydarzy, to będą dodatki. Apetyt jednak rośnie w miarę jedzenia – dodał, zapytany o to, jakie nadzieje wiąże z nadchodzącym sezonem reprezentacyjnym.
– O tym, że jestem w kadrze, dowiedziałem się od… Wujka, który do mnie zadzwonił. Pewnie minutę wcześniej mignęły mu one w internecie. Pogratulował mi, a ja nie mogłem w to uwierzyć. Czułem, że ze mnie żartuje. Wątpliwości odeszły, dopiero kiedy spojrzałem na listę – opowiedział Szymański. Później przyznał, że był to dla niego jeden z najszczęśliwszych dni w życiu.