Niezrozumiała decyzja Czesława Michniewicza. Ekspert ironicznie skomentował sytuację tego piłkarza
Kariera Karola Linettego w ostatnim czasie ewidentnie znalazła się na zakręcie. Dwa lata temu wychowanek Lecha Poznań przeniósł się z Sampdorii do Torino, ale im dłużej występuje w zespole z Turynu, tym niższe są jego notowania w klubie. Rozgrywający nie występował regularnie w Serie A od listopada ubiegłego roku.
Karol Linetty na zakręcie kariery. Nie zagra w meczu Polska – Walia
Mimo tego jednak selekcjoner reprezentacji Polski znalazł dla niego miejsce w kadrze na czerwcowe spotkania Ligi Narodów. Zrobił to oczywiście na wyrost, lecz w pełni świadomie, bo spotkania Biało-Czerwonych miały być dla piłkarza swoistym oknem wystawowym, dzięki czemu latem tego roku zawodnik mógłby łatwiej znaleźć nowy klub.
I właśnie w tym kontekście może dość mocno dziwić fakt, że ostatecznie Linetty nie znalazł się w kadrze Polski na spotkanie z Walią. To mocno nie spodobało się między innymi Marcinowi Żewłakowowi, który w ironiczny sposób skomentował decyzję trenera Biało-Czerwonych.
Liga Narodów 2022. Marcin Żewłakow nie rozumie decyzji Czesława Michniewicza
– Słyszałem taką informację, podobno od trenera Michniewicza, że Karol Linetty przyjechał na zgrupowanie po to, aby pomóc mu w ewentualnym transferze. Teraz widzimy, iż znalazł się poza kadrą na mecz z Walią. Zastanawiam się, czy to jest pomaganie przy transferze, jeśli ma posiedzieć sobie w hotelu z innymi reprezentantami? Czy to ma jakkolwiek pomóc mu w zmianie klubu lub poprawieniu własnej sytuacji? – zastanawiał się ekspert i komentator na antenie Kanału Sportowego w programi zapowiadającym mecz Polski z Walią.