Marek Papszun wskazał głównego kandydata do zdobycia mistrzostwa Polski. Zaskakujący typ trenera

Dodano:
Marek Papszun, trener Rakowa Częstochowa Źródło: PAP / Sebastian Borowski
Sezon Ekstraklasy dopiero co się zaczął, ale dyskusje na temat tego, kto zdobędzie mistrzostwo Polski, trwają w najlepsze. Swoim typem podzielił się też Marek Papszun, trener Rakowa Częstochowa.

Jeszcze wiele czasu upłynie, zanim wyłonimy mistrza Polski w sezonie 2022/23, co jednak nie przeszkadza kibicom, ekspertom oraz przedstawicielom mediów w dyskutowaniu o tym, kto ma największe szanse na zdobycie tytułu. Wydaje się, że w obecnych rozgrywkach stawka jest wyjątkowo wyrównana, a kogo by zapytać, ten ma inny pomysł na ostateczne rozstrzygnięcie tej kwestii. Zaskoczył też Marek Papszun, który poruszył tę kwestię na konferencji prasowej.

Marek Papszun: Pogoń Szczecin to kandydat na mistrza Polski

Szkoleniowiec Rakowa Częstochowa spotkał się z dziennikarzami przed zaległym meczem z Pogonią Szczecin i został zapytany właśnie o szanse poszczególnych drużyn na wywalczenie mistrzostwa Polski. Co ciekawe nie wskazał na swoją drużynę – choć właśnie na nią stawia wielu ekspertów – ani też nie postawił na Lecha Poznań czy Legię Warszawa.

Zamiast tego Papszun postanowił zwrócić uwagę właśnie na najbliższego przeciwnika swojej ekipy. – Pogoń Szczecin to jeden z głównych kandydatów do zdobycia mistrzostwa Polski. To drużyna budowana spokojnie od lat, dynamicznie się rozwija. Wręcz wzorcowo. Spotkania z nią zawsze są trudne, tym bardziej że jesteśmy w cyklu gry co trzy dni – stwierdził jednoznacznie szkoleniowiec Rakowa.

Sytuacja Pogoni Szczecin i Rakowa Częstochowa w tabeli Ekstraklasy

Niewykluczone, że w ten sposób trener chciał zdjąć presję ze swoich podopiecznych. Niemniej jednak od początku sezonu Portowcy dobrze radzą sobie w Ekstraklasie. Obecnie zajmują trzecie miejsce w tabeli, a do pierwszej Wisły Płock tracą trzy punkty. Szczecinianie mają jednak jedno zaległe starcie – właśnie to z Rakowem. Częstochowianie natomiast znajdują się na piątej lokacie (10 „oczek”) z dwoma meczami rozegranymi mniej niż pierwsi Nafciarze.

Źródło: Raków Częstochowa
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...