Bardzo słaby mecz Polaków. Gwizdy żegnały piłkarzy Czesława Michniewicza

Dodano:
Robert Lewandowski, kapitan reprezentacji Polski Źródło: Shutterstock / Maciej Gillert
Reprezentacja Polski zagrała z Holandią w Lidze Narodów. Trzy punkty zdobyte przez Biało-Czerwonych bardzo ułatwiłyby sprawę utrzymania w najwyższej dywizji. Niestety Polacy pokazali się ze słabej strony i zasłużenie polegli 0:2. Po ostatnim gwizdku kibice dali upust swoim emocjom.

Drużyna prowadzona przez Czesława Michniewicza po pierwszych czterech meczach tegorocznej Ligi Narodów mieli na swoim koncie cztery punkty. Tym samym Biało-Czerwoni zajmowali trzecie i zarazem ostatnie miejsce gwarantujące utrzymanie w najwyższej dywizji miejsce. Holendrzy zaś byli liderami naszej grupy. Przed starciem z Polakami udało im się zdobyć aż 10 punktów. Oranje byli też jedynym zespołem, który nie przegrał, dzięki czemu piłkarze Louisa van Gaala mieli zapewnione utrzymanie.

Faworytem tego starcia byli oczywiście Holendrzy, ale reprezentacja Polski nie była bez szans. W pierwszym spotkaniu, które zostało rozegrane w Rotterdamie, nasi piłkarze zaskoczyli rywali. Prowadzili już 2:0, ale mecz ostatecznie zakończył się rezultatem 2:2 i podziałem punktów.

Polska poległa w starciu z Holandią. Słaby mecz drużyny Czesława Michniewicza w Lidze Narodów

Gracze Oranje niemal od samego początku do końca mieli kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami. Momentami byliśmy zupełnie bezradni. Pod koniec pierwszego kwadransa gry Holandia wyszła na prowadzenie. Piłkę do siatki, po fantastycznej akcji, skierował Gakpo.

Jeśli chodzi o Polaków, to najlepszą okazję w 53. minucie zmarnował Arkadiusz Milik. Napastnik Juventusu pojawił się na placu gry zaraz po przerwie. Otrzymał doskonałe podanie od Przemysława Frankowskiego, ale nie trafił z kilku metrów. Niewykorzystana okazja szybko się zemściła. W 60. minucie Bergwijn podwyższył prowadzenie. Po meczu kibice postanowili wyrazić swoje niezadowolenie i pożegnali reprezentantów Polski głośnymi gwizdami. Takiej sytuacji chyba jeszcze na PGE Stadionie Narodowym nie było.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...