Nie żyje Pele. Jedna z największych legend piłki nożnej odeszła w wieku 82 lat

W wieku 82 lat zmarł Pele. W ostatnim czasie były wybitny piłkarz przebywał w szpitalu. Informację potwierdził jego menedżer. W minionych dniach bliscy legendy Santosu oraz reprezentacji Brazylii byli przy nim. Stan zdrowia futbolisty pogorszył się na pod koniec listopada. Od tamtego czasu pozostawał on pod opieką lekarzy w szpitalu.
Pele miał poważne problemy zdrowotne
W ostatnich miesiącach Pele poddał się wielu badaniom, które wykazały mnóstwo chorób. Jakiś czas temu zdiagnozowano u niego między innymi infekcję dróg oddechowych. Lekarze potwierdzali też jego problemy z sercem, a konkretnie jego niewydolność. 82-latek miał problemy podobnego typu również z nerkami. Ponadto od dwóch lat walczył z rakiem jelita. Z kolei we wrześniu 2021 roku przeszedł on operację guza okrężnicy.
Od pewnego czasu o stanie zdrowotnym legendy Santosu i Canarinhos informowali członkowie jego rodziny.
Pele i jego sukcesy piłkarskie
Edson Arantes do Nascimento, bo tak właściwie nazywał się Pele, znakomitą większość swojej kariery spędził w Santosie. Wedug oficjalnych danych rozegrał on w nim 638 meczów, w których strzelił 618 goli. Barwy tego klubu przywdziewał w latach 1956-74. Później przez dwa lata występował jeszcze w zespole New York Cosmos, gdzie zdobył 37 bramek w 64 spotkaniach. Na swoim koncie ma 6 mistrzostw Brazylii, 10 mistrzostw stanu oraz dwa triumfy w Copa Libertadores.
Największe triumfy święcił jednak w reprezentacji. Z drużyną Canarinhos zdobył aż 3 Puchary Świata – w 1958, 1962 i 1970 roku. W barwach narodowych trafił do siatki 77-krotnie w 92 spotkaniach. Po zawieszeniu butów na kołku nie został jednak trenerem. Spełniał się między innymi jako dyrektor sportowy Santosu, minister sportu w Brazylii czy komentator.