PlusLiga znów będzie zmieniona? Jasne stanowisko prezesa czołowego klubu

Dodano:
Prezes Aluronu CMC Warty Zawiercie Kryspin Baran Źródło: Newspix.pl / Foto Tomasz Kudala / PressFocus
W sezonie 2022/23 PlusLiga przeszła ewolucję, bo od bieżącej kampanii w siatkarskiej elicie występują dwie drużyny więcej. Teraz mówi się o kolejnych zmianach i możliwym powiększeniu limitu obcokrajowców. Prezes Aluronu CMC Warty Zawiercie uważa, że daliśmy sobie wmówić, że mniejszy limit obcokrajowców buduje potęgę kadry narodowej. – Jest to oczywiście nieprawda – dodał.

PlusLiga zmieniła się przed bieżącym sezonem. Do siatkarskiej elity dołączono dwie drużyny – ukraiński Barkom-Każany Lwów oraz BBTS Bielsko-Biała. W związku z tą zmianą pojawiły się kolejne pomysły, by np. w związku z tą zmianą zwiększyć limit obcokrajowców, który obecnie wynosi maksymalnie po trzech cudzoziemców na boisku.

Na ten temat w TVP Sport wypowiedział się rzecznik Polskiej Ligi Siatkówki Kamil Składowski, który przyznał, że ten temat pojawia się od czasu do czasu i przed tym sezonem również miała miejsce podobna rozmowa. – Prezesi klubów, jednoznacznie zasygnalizowali, że chcą poważnie rozważyć rozszerzenie limitu do czterech obcokrajowców – dodał.

Kryspin Baran: Daliśmy sobie wmówić, że limit buduje potęgę kadry

Prezes Aluronu CMC Warty Zawiercie Kryspin Baran przyznał w rozmowie z dziennikarzami TVP Sport, że kwestia limitu przewija się co rok i jest ona traktowana "jako wątek politycznie drażliwy". – Z jakiegoś powodu daliśmy sobie wmówić, że mniejszy limit obcokrajowców buduje potęgę kadry narodowej. Jest to oczywiście nieprawda – podkreślił,

Zdaniem prezesa Warty Zawiercie talenty warte reprezentacji są jaskrawe już w pierwszych latach gry na profesjonalnym poziomie. – Czego dowodem są choćby Bartosz Kwolek, Tomasz Fornal czy Norbert Huber. Obawa przed zmianą limitu wynika chyba więc z zastanawiania się, co na to ministerstwo i społeczność siatkarska – uważa Kryspin Baran.

Kryspin Baran o obawach: Można temu przeciwdziałać

Zdaniem prezesa Aluronu CMC istnieje słuszna obawa, że w momencie powiększenia limitu kluby mogłyby szukać zawodników w zbyt szerokiej grupie obcokrajowców. – Żeby temu przeciwdziałać, można by wprowadzić limit merytoryczny – na przykład polegający na tym, by zawodnik był reprezentantem swojego kraju i rozegrał w tych barwach X meczów – kontynuował.

Zdaniem Kryspina Barana nie jest to dyskryminacja, a limit jakościowy, który liga ma prawo postawić. – Wydaje mi się, że bylibyśmy w stanie wymyślić coś, co pozwoliłoby ograniczyć kontraktowanie graczy tylko po to, by obniżać budżet – przyznaje.

Źródło: TVP Sport
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...