Zaskakująca decyzja Thomasa Thurnbichlera. Chodzi o konkursy w Rasnovie
Dość niespodziewaną decyzję podjął Thomas Thurnbichler. W związku ze zbliżającymi się mistrzostwami świata w narciarstwie klasycznym w Planicy selekcjoner polskich skoczków zadecydował, że Biało-Czerwoni nie wystąpią w Rasnovie. Zawody w Rumunii zaplanowano na weekend 18-19 lutego.
Thomas Thurnbichler zadecydował ws. startów Polaków w Rasnovie
– Teraz zamierzamy zrobić sobie przygotowania do mistrzostw świata. Nasi najlepsi zawodnicy zostaną w domu i w spokoju będą szlifować swoją formę. Chcemy nabrać sił i świeżości przed mistrzostwami w Planicy – powiedział Austriak w rozmowie przed kamerami Eurosportu.
Kogo miał na myśli szkoleniowiec? Przede wszystkim Dawida Kubackiego oraz Piotra Żyłę. – Wczoraj Piotrek dał z siebie maksimum i dziś był wyczerpany, zwłaszcza mentalnie – stwierdził. – Dawid z kolei nie ma tak stabilnej formy, jak na początku sezonu, ale świetnie spisał się w niedzielnych kwalifikacjach i imponująco wrócił w drugiej serii – chwalił drugiego najlepszego skoczka w sezonie 2022/23 w Pucharze Świata.
Wiadomo, co z Kamilem Stochem
Przy okazji Thurnbichler wyjaśnił też, jakie są plany dotyczące Kamila Stocha. W ostatnim czasie lider naszej drużyny narodowej przebywał w Polsce. Nie poleciał do Lake Placid, tylko odpoczywał w rodzinnym domu, a potem rozpoczął treningi indywidualne. Teraz wiadomo już, co dalej z 36-latkiem. – Kamil Stoch zostaje w Polsce razem z nami. Cały czas jestem z nim w kontakcie. Od poniedziałku zaczynamy wspólne przygotowania do mistrzostw – wyjaśnił trener.
Do Rasnova nie pojedzie też Halvor Egner Granerud. Norweg potwierdził to publicznie.