Nikola Grbić uśmiechnięty od ucha do ucha. Selekcjoner otrzymał od drużyny prezent

Komplet zwycięstw Biało-Czerwonych w fazie grupowej i tylko jeden stracony set w pięciu meczach. Imponująco rozpoczęły się mistrzostwa Europy dla polskiej drużyny. W środowym starciu z Czarnogórą Polacy wygrali 3:0, kolejno 25:14, 25:11 i 25:12. To był prawdziwy nokaut najsłabszego zespołu w grupie C trwającego turnieju.
Urodzinowa niespodzianka dla Nikoli Grbicia
Jeśli szukać elementu do zapamiętania, poza ogromną dominacją Polaków i przypieczętowaniem wygrania grupy, warto wspomnieć o obrazku pomeczowym. Trener Nikola Grbić akurat w dniu spotkania (tj. 6 września) obchodził swoje urodziny. Okrągłe, bo Serb skończył 50 lat. Selekcjoner otrzymał od drużyny tort, balony w kształcie „pięćdziesiątki” i owację wraz z życzeniami od zespołu oraz kibiców.
– Najważniejsze, że wygraliśmy w takim stylu, bo może trener, choć na chwilę się uśmiechnie, w tak szczególnym dla siebie dniu. Nic tylko się cieszyć z takiego prezentu – skwitował z uśmiechem przed kamerami Polsatu Sport atakujący Łukasz Kaczmarek.
Spoglądając na obrazki po wygranej Biało-Czerwonych, serbski selekcjoner był zaskoczony i faktycznie z uśmiechem skwitował prezent otrzymany po spotkaniu. Jak wspomnieli komentarzy Polsatu Sport, Tomasz Swędrowski i Wojciech Drzyzga, była to niespodzianka przygotowana przez zespół w porozumieniu z organizatorami ME.
Z kim reprezentacja Polski zagra w 1/8 finału ME?
Polacy po wygraniu rozgrywek w grupie C z pierwszego miejsca weszli do fazy pucharowej turnieju. Z kim zagrają Biało-Czerwoni? Spoglądając na drabinkę ME na najlepszy zespół grupy A na etapie 1/8 finału czeka czwarta drużyna grupy A.
Na tej pozycji są Belgowie, którzy w czterech meczach wygrali tylko raz, ogrywając 3:1 Estonię. Belgia przegrała do tego 2:3 z Niemcami, 1:3 z Serbią oraz 0:3 z Włochami. Za plecami poza Estończykami Belgowie pozostawili Szwajcarów.
Polacy swój mecz 1/8 finału rozegrają dopiero w niedzielę (tj. 10 września). Biało-Czerwoni będą grać w hali PalaFlorio we włoskim Bari. Jak zatem widać, Polaków czeka turniejowa wycieczka z Macedonii Północnej do Italii, na Półwysep Apeniński.