Aleksander Śliwka przekazał złe wieści. To zdjęcie mówi wszystko

Dodano:
Aleksander Śliwka Źródło: Newspix.pl / Mateusz Słodkowski/Cyfrasport
Aleksander Śliwka opublikował wymowne zdjęcie, pod którym zamieścił nowe wieści ws. jego kontuzji. Wszystko wskazuje na to, że gwiazdor ZAKSY będzie pauzować dłużej niż sam się spodziewał. Na szczęście ma również powody do uśmiechu.

Aleksander Śliwka doznał kontuzji podczas meczu Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle z belgijskim Knack Roeselare. Po przebadaniu okazało się, że będzie musiał przejść operację, ponieważ ma złamany palec. Teraz przekazał nowe wieści ws. swojego stanu zdrowia.

Dłuższa pauza Aleksandra Śliwki

„Kapitana ZAKSY czeka przerwa w grze i treningach. Aleksander Śliwka urazu doznał przy próbie zablokowania rywala. […] Niestety uraz okazał się na tyle dotkliwy, że w kolejnym secie konieczna była zmiana. Po powrocie do Polski szczegółowe badania potwierdziły obawy” – czytaliśmy w oficjalnym komunikacie klubu tuż po pechowej sytuacji.

W poniedziałek 18 grudnia przeszedł operację palca, po której stało się jasne, że jego powrót na boisko będzie dłuższy niż sam się spodziewał. Reprezentant Polski zamieścił w mediach społecznościowych zdjęcie ze szpitala, pod którym jednocześnie zasmucił, ale i uspokoił swoich kibiców.

„Cześć Wszystkim! Operacja przebiegła pomyślnie, choć czeka mnie dłuższa przerwa niż zakładano. Już nie mogę doczekać się powrotu na boisko! Tymczasem trzymajcie kciuki za Drużynę” – napisał przyjmujący Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.

Sportowcy wspierają Aleksandra Śliwkę

Pod wpisem Aleksandra Śliwki pojawiło się wiele komentarzy, w których życzono mu powrotu do zdrowia. Wśród komentujących można znaleźć słowa wsparcia od m.in. Artura Szalpuka, Bartosza Bednorza, Andrzeja Wrony czy Łukasza Kaczmarka.

„Czekamy na Ciebie Mordzia!”, „Zdrowia i wracaj spokojnie!”, „Zdrówka” – pisali siatkarze. Poza nimi komentarze zamieścili także m.in. Konrad Bukowiecki czy Maria Andrejczyk. Nie wiadomo, jak długo będzie musiał pauzować kapitan zwycięzców zeszłorocznej edycji Ligi Mistrzów.

Źródło: Instagram
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...