Ogromny sukces polskiej pięściarki. Pierwszy raz po 32 latach! Na pewno ma już medal!
Julia Szeremeta robi furorę na tegorocznych igrzyskach olimpijskich. Polka kapitalnie prezentuje się w boksie. Teraz osiągnęła historyczny wynik.
Paryż 2024: Julia Szeremeta pisze historie polskiego pięściarstwa
32 lata trzeba było czekać na medal olimpijski w boksie. Zawodniczką, która w końcu tego dokonała, była Julia Szeremeta (kat. do 57 kg), która w ćwierćfinale pokonała Portorykankę Ashleyann Lozadę. Sędziowie punktowali jednogłośnie. W pięściarstwie nie ma bowiem walk o brązowe krążki, więc to oznacza, że ma już co najmniej brązowy medal. A to, czy będzie miała szansę na złoto, przekonamy się 7 sierpnia. Wtedy zaplanowano półfinałowy pojedynek z Filipinką Nesthy Petecio.
– Świetnie się bawię tutaj, zapowiadałam, że zdobędę medal i to zrobiłam. Ale nie zatrzymuję się, idę po złoto – powiedziała po walce na antenie TVP Sport.
Droga Julii Szeremety do półfinału igrzysk olimpijskich
W ćwierćfinale Julia Szeremeta wygrała z rozstawioną z numerem drugim Australijką Thiną Rahimi. Decyzja sędziów była jednogłośna 5:0 (30:27, 30:27, 30:27, 30:27, 30:27). Dla Szeremety występ w Paryżu to olimpijski debiut. Polka jest jedno zwycięstwo od medalu na igrzyskach.
Po raz ostatni na igrzyskach olimpijskich Polska zdobyła medal w pięściarstwie w 1992 roku, podczas IO w Barcelonie. Wówczas autorem tego sukcesu był Wojciech Bartnik. W całej historii igrzysk olimpijskich reprezentacja Polski ma ogromne tradycje w pięściarstwie. Ta dyscyplina sportu dała nam łącznie 43 krążki, co jest drugim wynikiem względem dyscyplin w polskim olimpizmie w zestawieniu wszech czasów. Złożyło się na to osiem złotych, dziewięć srebrnych i 26 brązowych medali.
Warto zaznaczyć, że Polska nie ma ani jednego medalu w swoich dziejach w rywalizacji pięściarek. Szeremeta pisze przepiękną historię w Paryżu.