Wrocław szykuje się na ulewy, a co z meczami? „Musimy to załatwić”

Dodano:
Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia Źródło: Newspix.pl / Krzysztof Zatycki
W najbliższych dniach we Wrocławiu ma spać mnóstwo litrów wody. Prezydent miasta zwołuje sztab kryzysowy, a tymczasem wciąż nie ma oficjalnych komunikatów dotyczących ważnych meczów sportowych. Doszło do zmowy milczenia.

Po fali upałów nad Polską przejdą ulewy. Ucierpieć ma m.in. Wrocław. W środę ważny apel do mieszkańców skierował prezydent miasta Jacek Sutryk. Polityk przyznał, że sytuacja jest niepokojąca i trzeba zachować wszelkie środki ostrożności. Wiadomo już, że w ramach przygotowań do ulewy opróżnione zostały wszystkie zbiorniki retencyjne i kolektory burzowe w mieście.

Oświadczenie Sutryka

„Wszystkich Państwa proszę o czujność i w miarę możliwości o ograniczenie dodatkowych aktywności. Od 12 do 16 września we Wrocławiu może spaść do 380 litrów wody na metr kwadratowy. To absolutny rekord w historii Wrocławia. Wszystkie służby postawione są w stan najwyższej gotowości" – zaczął Sutryk w poście na Facebooku.

„Zapowiadane przez IMGW trzydniowe, nawalne opady to ogromne wyzwanie dla miasta i jego mieszkańców. We Wrocławiu odwołane zostały wszystkie, miejskie imprezy. Jesteśmy w kontakcie z organizatorami innych wydarzeń” – dodał prezydent Wrocławia.

Śląsk i Sparta czekają

Od razu sytuacją zainteresowali się też kibice sportowi. Wszystko dlatego, że w najbliższych dniach we Wrocławiu ma dojść do dwóch ważnych wydarzeń. W niedzielę Betard Sparta Wrocław ma w rewanżu półfinałowym żużlowej PGE Ekstraligi podejmować ebut.pl Stal Gorzów. Zazwyczaj Stadion Olimpijski się zapełnia, więc fani żużla chcą wiedzieć, czy oficjalna decyzja o przełożeniu pojedynku będzie mieć miejsce. W poniedziałek natomiast Śląsk Wrocław ma zmierzyć się w PKO Ekstraklasie ze Stalą Mielec.

I choć sprawa wygląda naprawdę poważnie, a Jacek Sutryk informował, że wszystkie wydarzenia we Wrocławiu są odwoływane, to w przypadku meczów sportowych... nikt nic nie wie. Śląsk jeszcze niedawno chwalił się, że na tę chwilę spotkanie z drużyną z Mielca odbędzie się zgodnie z planem i sprzedano już sześć tysięcy wejściówek.

– Zakładam, że sytuacja jest bardzo dynamiczna. Jeśli się czegokolwiek dowiemy, to będziemy od razu komunikować. Ale na ten moment nic nie wiem. Musimy to jak najszybciej załatwić – powiedział w rozmowie ze Sport.pl Marek Wadas z biura prasowego Śląska Wrocław.

Jeśli chodzi o mecz Sparta – Stal, to tutaj PGE Ekstraliga ma prawo do tego, by go odwołać. Klub nie może tego zrobić. Oczywiście odwoływanie spotkań żużlowych kilka dni przed ich rozegraniem nie jest niczym zaskakującym i nie raz już w przeszłości takie decyzje podejmowano.


Źródło: sport.pl / Facebook / Jacek Sutryk
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...