Widzew i Górnik pożegnają się z ekstraklasą?
W opinii przewodniczącego gremium Hilarego Nowaka, Górnik nie spełnił wymogów infrastrukturalnych, zaś Widzew nie spełnił kryteriów finansowych. - Komisja uznała, że stadion w Zabrzu przy Roosvelta nie nadaje się do organizacji jakichkolwiek imprez masowych. Klub przedstawił umowę z właścicielem stadionu w Sosnowcu, natomiast brakuje jeszcze kilku dokumentów pozwalających na organizację meczów piłkarskich Górnika na tym obiekcie - przyznał Nowak.
Szef komisji uzasadniając brak licencji dla Widzewa stwierdził, że "brakuje wielu dokumentów, a niektóre przedstawione przez klub nie spełniają wymogów zawartych w podręczniku licencyjnym". Klubom przysługuje prawo do odwołania się od decyzji do komisji odwoławczej.
Kto dostał licencję?
Licencje na grę w ekstraklasie w przyszłym sezonie otrzymały natomiast Śląsk Wrocław, Ruch Chorzów, Legia Warszawa, Lech Poznań, Korona Kielce, Polonia Warszawa, Wisła Kraków, KGHM Zagłębie Lubin, Jagiellonia Białystok, Podbeskidzie Bielsko-Biała, Lechia Gdańsk i PGE GKS Bełchatów.
Komisja nie podjęła w piątek decyzji w sprawie klubów, które zajęły dwa ostatnie miejsca w tabeli i spadły z ekstraklasy - ŁKS Łódź i Cracovii Kraków. Ich wnioski zostaną rozpatrzone przez komisję ds. licencji klubów 1. ligi. Natomiast wnioski drużyn, które awansowały do ekstraklasy zostaną rozpatrzone w połowie czerwca.Górnik i Widzew będą walczyć
Zarówno Widzew Łódź, jak i Górnik Zabrze złożą odwołania od decyzji Komisji Licencyjnej, która z powodu nie spełnienia przez te kluby wszystkich kryteriów nie przyznała im prawa do gry w ekstraklasie w sezonie 2012/2013.
Rzecznik prasowy Widzewa Michał Kulesza zapewnił, że klub odwoła się od niekorzystnej dla niego decyzji. Nie chciał jednak powiedzieć, jakich dokumentów brakowało we wniosku licencyjnym łodzian. - Złożyliśmy komplet dokumentów licencyjnych. O tym, czego brakowało i jakie zastrzeżenia miała komisja dowiemy się po otrzymaniu i przeanalizowaniu pisemnego uzasadnienia. Zgodnie z przepisami na złożenie odwołania mamy pięć dni od daty dostarczenia takiego uzasadnienia. I w tym terminie złożymy odwołania, dołączając do niego brakujące dokumenty - wyjaśnił Kulesza.Z kolei zabrzanie wnioskowali o prawo gry na własnym, przebudowywanym obiekcie, jako rezerwowy wskazali sosnowiecki Stadion Ludowy. W Sosnowcu w trakcie budowy swoich aren grały w przeszłości Wisła Kraków i Cracovia. - Komisja uznała, że stadion przy Roosvelta nie nadaje się do organizacji jakichkolwiek imprez masowych. Klub przedstawił umowę z właścicielem stadionu w Sosnowcu, natomiast brakuje jeszcze kilku dokumentów pozwalających na organizację meczów piłkarskich Górnika na tym obiekcie - podkreślił Nowak. Z kolei dyrektor ds. bezpieczeństwa w Górniku Tomasz Milewski był zdumiony argumentacją komisji ds. licencji. - Przecież graliśmy cały sezon na swoim stadionie, który dziś jest w zdecydowanie lepszym stanie niż rok temu. Ale na przykład zarzucono nam, że mamy stare krzesełka. Co do stadionu w Sosnowcu - to jak mogliśmy wystąpić do prezydenta miasta o prawo organizowania imprezy masowej, skoro nie mamy terminarza ligi? - pytał Milewski. Dodał, że klub w ciągu pięciu dni złoży odwołanie od decyzji komisji.
W Zabrzu trwa praktycznie budowa nowego stadionu. Zburzone zostały trzy stare trybuny, w ich miejsce powstają nowe. Kibice w minionym sezonie zajmowali mogącą pomieścić trzy tysiące ludzi trybunę główną.
mp, pap