Giro d'Italia: Cavendish najlepszy na 13 etapie. Bodnar dwudziesty
Przez większość rozgrywanego 18 maja etapu na czele jechało dwóch kolarzy - Włoch Francesco Failli (Farnese Vini) i uciekający czwarty raz w ostatnich pięciu dniach Holender Martijn Keizer (Vacansoleil). Na 88 kilometrów przed metą mieli ponad pięć minut przewagi. Peleton doścignął ich, gdy do przejechania pozostawało 21.
Finisz na ulicach Cervere był klasyczną rozgrywką sprinterów. Tym razem obyło się bez kraks, a w takich sytuacjach raczej nie do pokonania jest Cavendish, aktualny mistrz świata i lider klasyfikacji punktowej wyścigu, który w Cervere odniósł siódme zwycięstwo w sezonie. 26-letni kolarz z wyspy Man wygrał już 33 etapy w trzech największych wyścigach: Tour de France, Giro d'Italia oraz Vuelta a Espana. We Włoszech startuje po raz czwarty, a triumfował tu już dziesięć razy.
W klasyfikacji górskiej liderem pozostaje Michał Gołaś (Omega Pharma), który 18 maja powiększył swój dorobek do 34 punktów, przejeżdżając na trzecim miejscu linię premii na wzniesieniu Montezemolo. Kolumbijczyk Miguel Angel Rubiano Chavez (Androni) traci do niego 10 pkt. Broniącego niebieskiej koszulki Polaka czeka 19 maja trudne wyzwanie. Tego dnia zaplanowano pierwszy w wyścigu etap w wysokich górach, z Cherasco do Cervinii. Na 206-kilometrowej trasie kolarze pokonają dwie premie pierwszej kategorii - Col de Joux (22,4 km o średnim nachyleniu 5,6 proc.) i 27-kilometrowy podjazd na metę (5,5 proc.), położoną na wysokości 2001 m n.p.m.
sjk, PAP