Trener Andory: Polska gra dobrze w defensywie
Konferencja z udziałem trenera piłkarzy Andory na stadionie Legii nie wzbudziła zainteresowania polskich dziennikarzy. Do sali przybyło tylko kilka osób. Może dlatego, że w tym samym czasie kilkadziesiąt metrów dalej trwał trening reprezentacji Franciszka Smudy. - Widzę, że polscy piłkarze od dłuższego czasu przygotowują się bardzo dobrze do mistrzostw Europy. Wasz selekcjoner zwraca uwagę szczególnie na blok defensywny. Od jesieni ubiegłego roku nie straciliście gola. Uważam, że z takimi zawodnikami jak Lewandowski czy Obraniak Polska ma szansę na dobry wynik w Euro 2012 - powiedział Jesus Luis Alvarez de Eulate "Koldo".
Były bramkarz reprezentacji Andory w 2010 roku zastąpił na stanowisku selekcjonera doświadczonego Davida Rodrigo. Zapytany o przebieg sobotniego spotkania, stwierdził, że jego piłkarze będą grać jak zwykle, czyli fair, ale bez odstawiania nogi.
- Przyjechaliśmy rozegrać normalny mecz, tak jak zawsze. Jeśli chodzi o skład mojej drużyny, to przywiozłem tych, który uważam za najlepszych w tej chwili piłkarzy w Andorze - stwierdził selekcjoner gości. Andora w rankingu FIFA zajmuje dopiero 205. miejsce. W eliminacjach Euro 2012 zajęła ostatnie miejsce w grupie B, przegrała wszystkie mecze (dziesięć). W tabeli najlepsza okazała się wówczas Rosja - jeden z rywali Polaków w najbliższych mistrzostwach.
eb, pap