"Wierzymy, że Walczykiewicz zdobędzie jeszcze medal"
- Wszystkie starty naszej Marty podczas igrzysk oglądamy w licznym gronie w strefie w ogródku restauracji Kaliszfornia na Głównym Rynku. Kajakarki chyba przespały pierwszą część rywalizacji. Byliśmy przekonani, że wyprzedzą jednak osadę z Białorusi. Nie udało się. Najbardziej nam żal Anety Koniecznej, która miała wcześniej perypetie zdrowotne. Niestety straciła już szansę na medal – powiedział prezes KTW Kalisz Leszek Burkhard.
Marta Walczykiewicz pozostaje jednak jedną z polskich nadziei medalowych. - Jesteśmy przekonani, że Marta awansuje do finału w sprincie na 200 metrów. Nadal wierzymy, że zdobędzie medal. 1 sierpnia miała urodziny. Medal byłby pięknym ukoronowaniem 50-lecia kajakarstwa w KTW, zresztą najstarszego klubu w Wielkopolsce, założonego w 1894 roku – dodał Burkhard.
W strefie w centrum Kalisza nie oglądał finału czwórek ojciec Marty i zarazem jej trener klubowy – Zbigniew Walczykiewicz. - Bardzo przeżywa jej starty. Wolał pozostać w domu – zakończył prezes Burkhard.
ja, PAP