Bez obcokrajowców Polacy nie grają w koszykówkę

Dodano: 2 października 2012 14:42

Koszykarz Asseco Prokom Gdynia Julian Khazzouh (L) blokowany przez Tomasza Wojdyłę (P) ze Startu Gdynia (fot. PAP/Adam Warżawa)

W Tauron Basket Lidze nie ma już drużyny bez zagranicznego koszykarza. Ostatnim zespołem, który zdecydował się zatrudnić obcokrajowca jest Start. Nowym zawodnikiem gdyńskiego beniaminka został 26-letni reprezentant Izraela Boris Rothbart (217 cm wzrostu).

- Nie jest to z pewnością koszykarz, który zawojuje Euroligę, ale nam się przyda. Nie znam go osobiście; znakomitą rekomendację wystawił mu mój bardzo dobry kolega trener Sasa Filipovski, który prowadził Borisa w poprzednim sezonie w Olimpiji Lublana. Jest to ambitny i waleczny zawodnik, który przy swoim imponującym wzroście bardzo dobrze biega i świetnie współpracuje z kolegami z zespołu - powiedział trener Startu David Dedek.

Rothbart z niezłej strony zaprezentował się w poprzednim sezonie Euroligi, w którym zdobywał średnio 8,1 punktu i miał 5,3 zbiórki na mecz. Olimpija rywalizowała wtedy także z Asseco Prokom i w dwóch spotkaniach z mistrzami Polski nowy center Startu uzyskał w Gdyni 16 punktów i miał 11 zbiórek, natomiast przed własną publicznością odpowiednio 9 i 8.

Rothbart urodził się co prawda w stolicy Bośni i Hercegowiny Sarajewie, ale jako młody chłopak wyjechał z rodzicami do Izraela i obecnie jest reprezentantem tego kraju. Powinien zadebiutować w ekstraklasie w sobotnim meczu w Sopocie przeciwko Treflowi. Jeśli tak się stanie Rothbart będzie najwyższym, razem z Adamem Łapetą, koszykarzem TBL. Center Stelmetu Zielona Góra również ma 217 cm wzrostu.

Gdyński beniaminek niebawem powinien zakontraktować jeszcze jednego zagranicznego koszykarza – w Starcie szukają bowiem rozgrywającego.

jl, PAP