Chelsea Londyn - Manchester United
Dodano:
Manchester United pokonał 3:2 na wyjeździe Chelsea Londyn w meczu dziewiątej kolejki Premier League. Cieniem na spotkaniu kładą się błędy arbitra, który niesłusznie wyrzucił z boiska Fernando Torresa oraz uznał trafienie ze spalonego Chicharito.
Chelsea Londyn tegoroczną ligową kampanię rozpoczęła doskonale. Drużyna Roberto Di Matteo w ośmiu meczach tego sezonu zdobyła aż 22 punkty i oczywiście jest liderem tabeli. To najlepszy start do sezonu londyńskiego klubu od sezonu 2005/2006, kiedy sięgnął on po mistrzostwo. Ewentualna wygrana sprawi, że Chelsea będzie chyba już najpoważniejszym kandydatem do tytułu w tym roku. Na zwycięstwie zależy jednak również United. Jeżeli Czerwone Diabły wygrają, doskoczą w tabeli do Chelsea i będą tracić tylko jeden punkt. Z tego wynika, że dzisiejsze spotkanie to typowy mecz "o sześć punktów".
Oba zespoły przystąpią do meczu bez kluczowych zawodników. W United zabraknie Shinjiego Kagawy, ale bardziej poszkodowani wydają się gospodarze, którzy zagrają bez Franka Lamparda i zawieszonego Johna Terry'ego. Paradoksalnie nie wiadomo również w jakiej formie są oba zespoły. W lidze grają skutecznie, ale ostatnia kolejka spotkań Ligi Mistrzów obnażyła ich wszystkie braki. Chelsea przegrała z Szachtarem Donieck 1:2, a Manchester United wymęczył zwycięstwo 3:2 ze Sportingiem Bragą.
Za gospodarzami przemawia również statystyka - drużyna z Manchesteru nie lubi grać na Stamford Bridge. Sir Alex Ferguson nie wywiózł stamtąd kompletu punktów już od ponad dziesięciu lat.
pr
Oba zespoły przystąpią do meczu bez kluczowych zawodników. W United zabraknie Shinjiego Kagawy, ale bardziej poszkodowani wydają się gospodarze, którzy zagrają bez Franka Lamparda i zawieszonego Johna Terry'ego. Paradoksalnie nie wiadomo również w jakiej formie są oba zespoły. W lidze grają skutecznie, ale ostatnia kolejka spotkań Ligi Mistrzów obnażyła ich wszystkie braki. Chelsea przegrała z Szachtarem Donieck 1:2, a Manchester United wymęczył zwycięstwo 3:2 ze Sportingiem Bragą.
Za gospodarzami przemawia również statystyka - drużyna z Manchesteru nie lubi grać na Stamford Bridge. Sir Alex Ferguson nie wywiózł stamtąd kompletu punktów już od ponad dziesięciu lat.
pr