Legia Warszawa - Widzew Łódź
Dodano:
Legia Warszawa pokonała na własnym stadionie 1:0 (0:0) Widzew Łódź w meczu 13. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Jedyną bramkę meczu zdobył w 47. minucie Jakub Kosecki po indywidualnej akcji.
Legioniści przyjmą łodzian w glorii i chwale. Od zeszłego tygodnia grą zespołu Jana Urbana zachwycają się wszyscy sympatycy Legii - stołeczna drużyna w doskonałym stylu ograła na wyjeździe poznańskiego Lecha 3:1. Widzew z kolei aktualnie przeżywa mały kryzys. Łodzianie sezon zaczęli od serii zwycięstw i przez kilka kolejek nie chcieli oddać pierwszego miejsca w tabeli. Drużyna, którą wielu ekspertów skazywało na spadek, na dzień dobry ograła mistrzów Polski ze Śląska Wrocław 2:1. Obecnie łodzianie nie wygrali jednak już od ponad miesiąca - ostatni raz ta sztuka udała im się 20 października w Gliwicach w meczu z Piastem. W tabeli spadli już na siódme miejsce.
Słaba forma Widzewa paradoksalnie może być problemem dla zespołu Jana Urbana. W ekstraklasie rzadko zdarza się, aby jakiś zespół miał bardzo długo złą (lub dobrą) passę. Legioniści zrobią jednak wszystko, aby dzisiaj wygrać. Zwycięstwo być może pozwoli im powiększyć przewagę w tabeli nad drugą Polonią, która zagra w tej kolejce z coraz mocniejszym Zagłębiem Lubin.
Od dzisiejszego spotkania - jak również i kilku najbliższych - zależy też przyszłość Legii. Klub, który przeżywa ciągłe problemy finansowe, przymierza się do sprzedaży kilku piłkarzy. W zeszłym sezonie zimą odszedł m.in. Maciej Rybus. Transfer osłabił siłę ofensywną Legii i mógł przyczynić się do niezdobycia przed podopiecznych Macieja Skorży mistrzostwa Polski. W tym roku, jeżeli nie pojawią się wystarczająco dobre oferty, a Legia zostanie mistrzem jesieni, klub ze sprzedażą zawodników może się wstrzymać.
pr
Słaba forma Widzewa paradoksalnie może być problemem dla zespołu Jana Urbana. W ekstraklasie rzadko zdarza się, aby jakiś zespół miał bardzo długo złą (lub dobrą) passę. Legioniści zrobią jednak wszystko, aby dzisiaj wygrać. Zwycięstwo być może pozwoli im powiększyć przewagę w tabeli nad drugą Polonią, która zagra w tej kolejce z coraz mocniejszym Zagłębiem Lubin.
Od dzisiejszego spotkania - jak również i kilku najbliższych - zależy też przyszłość Legii. Klub, który przeżywa ciągłe problemy finansowe, przymierza się do sprzedaży kilku piłkarzy. W zeszłym sezonie zimą odszedł m.in. Maciej Rybus. Transfer osłabił siłę ofensywną Legii i mógł przyczynić się do niezdobycia przed podopiecznych Macieja Skorży mistrzostwa Polski. W tym roku, jeżeli nie pojawią się wystarczająco dobre oferty, a Legia zostanie mistrzem jesieni, klub ze sprzedażą zawodników może się wstrzymać.
pr