FC Barcelona - Benfica Lizbona

Dodano:
Leo Messi i Xavi (fot. RicardRovira. / newspix.pl) Źródło: Newspix.pl
FC Barcelona zremisowała bezbramkowo z Benfiką Lizbona w meczu ostatniej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Dramatycznie spotkanie zakończyło się spotkanie dla Leo Messiego. Argentyńczyk, który miał dzisiaj pobić rekord bramkowy Gerda Meullera, opuścił boisko kontuzjowany.
Barcelona, która już zapewniła sobie awans do fazy pucharowej z pierwszego miejsca, do boju pośle dzisiaj dość rezerwowy skład. Na boisku zabraknie kilku podstawowych zawodników, m. in. Iniesty, Xaviego, Pedro czy Fabregasa. Na pewno jednak zagra Leo Messi, który już dzisiaj będzie mógł pobić 40-letni rekord strzelonych bramek w jednym roku kalendarzowym należący do niemieckiego napastnika Gerda Muellera. Messi ostatnio regularnie strzela po dwie bramki w każdym spotkaniu. Jeżeli utrzyma swoją formę - rekord padnie już dzisiaj.

Czytaj więcej:
Leo Messi vs Gerd Mueller. Rekord może paść już dziś!

Szansę gry - w miejsce etatowych asów Blaugrany - dostaną młodzi wychowankowie klubu, m.in. Tello i Deulofeu.

Katalończycy będą mieli dzisiaj na pewno ciężką przeprawę. O ile oni nie grają już o nic, o tyle ich rywal - Benfica - zajmuje drugie miejsce w grupie i ma taką samą ilość punktów co Celtic. Portugalczycy zajmują drugie miejsce tylko dzięki lepszemu bilansowi bramek. Jeżeli wygrają - na pewno awansują do fazy pucharowej. Jeżeli zremisują lub przegrają - będą musieli liczyć na korzystny wynik w meczu Celtic Glasgow - Spartak Moskwa.

Czytaj więcej:
LM: Real rozbił Ajax, Szczęsny puścił dwie bramki
Jak Borussia ograła Manchester City - zapis naszej relacji

pr
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...