Nie będzie zimowej wyprzedaży w Legii?
Dodano:
Dobra pozycja wyjściowa przed rundą rewanżową sprawia, że w Legii zimą wyprzedaży nie będzie. W 2013 roku drużyna ma być jeszcze silniejsza, bo działaczy coraz bardziej kusi perspektywa walki o Ligę Mistrzów - podaje "Przegląd Sportowy".
Niezależnie od wyniku dzisiejszego spotkania, zima przy Łazienkowskiej 3 będzie bardzo spokojna. Włodarze klubu są bardzo zadowoleni z gry zespołu Jana Urbana, który osiągnął znaczną przewagę nad resztą tabeli. Dzięki temu pieniądze na zasypanie dziury budżetowej mogą być szukane nie tylko w transferach - twierdzi "PS".
– To nie jest tak, że nie mamy pieniędzy. To jest Legia, więc będziemy potrafili je znaleźć, ale warunkiem była dobra pozycja wyjściowa po tej rundzie. I taka jest, a może być jeszcze lepsza – mówią osoby odpowiedzialne za działanie lidera ekstraklasy. Na dodatek żaden z obecnych Legionistów nie spieszy się z wyjazdem za granicę. Kosecki otwarcie mówi, że Legia jest dla niego priorytetem, pozostać w klubie chce też Żyro. Radoviciowi marzy się w końcu mistrzostwo Polski z Legią. Warszawski klub chce się raczej wzmacniać, a jego zainteresowanie Abdou Razackiem Traore z Lechii Gdańsk nie jest tajemnicą.
Przy Łazienkowskiej nikt nie ukrywa, że klub myśli już nie tylko o rundzie wiosennej. Bardzo dobra sytuacja w tabeli powoduje, że trzeba brać pod uwagę walkę latem o Ligę Mistrzów. Ewentualny awans do niej to zastrzyk gotówki o wiele większy niż ten, który można uzyskać ze sprzedaży piłkarzy.
pr, "Przegląd Sportowy"
– To nie jest tak, że nie mamy pieniędzy. To jest Legia, więc będziemy potrafili je znaleźć, ale warunkiem była dobra pozycja wyjściowa po tej rundzie. I taka jest, a może być jeszcze lepsza – mówią osoby odpowiedzialne za działanie lidera ekstraklasy. Na dodatek żaden z obecnych Legionistów nie spieszy się z wyjazdem za granicę. Kosecki otwarcie mówi, że Legia jest dla niego priorytetem, pozostać w klubie chce też Żyro. Radoviciowi marzy się w końcu mistrzostwo Polski z Legią. Warszawski klub chce się raczej wzmacniać, a jego zainteresowanie Abdou Razackiem Traore z Lechii Gdańsk nie jest tajemnicą.
Przy Łazienkowskiej nikt nie ukrywa, że klub myśli już nie tylko o rundzie wiosennej. Bardzo dobra sytuacja w tabeli powoduje, że trzeba brać pod uwagę walkę latem o Ligę Mistrzów. Ewentualny awans do niej to zastrzyk gotówki o wiele większy niż ten, który można uzyskać ze sprzedaży piłkarzy.
pr, "Przegląd Sportowy"