Turniej Czterech Skoczni: Kamil Stoch czwarty w konkursie i klasyfikacji końcowej
Dodano:
Gregor Schlierenzauer został zwycięzcą 61. Turnieju Czterech Skoczni. Czwarte miejsce w klasyfikacji końcowej zajął Kamil Stoch, który dzisiaj również zajął czwarte miejsce. Dziesiąty był Maciej Kot.
Nasi reprezentanci po raz kolejny pokazali się z dobrej strony podczas kwalifikacji. Wszyscy dostali się do głównego konkursu, a Kamil Stoch zajął drugie miejsce za skok na odległość 136 metrów. Lepszy był tylko Wolfgang Loitzl. Trzeci był z kolei Tom Hilde. Norweg jest również trzeci w klasyfikacji generalnej i jeżeli podczas konkursu skoczy równie dobrze - Stoch nie wskoczy na podium. Aktualnie polski skoczek traci do Hilde 11,3 pkt. Na dodatek przed nim są również Severin Freund oraz Anders Bardal.
Najlepiej z pozostałych Polaków zaprezentował się Dawid Kubacki. Skok na odległość 129,5 metra dał mu 17 miejsce i... Piotra Żyłę, który zajął 34 miejsce, jako konkurenta. W kwalifikacjach zawiódł Maciej Kot - po świetnych skokach w poprzednich konkursach młody skoczek uzyskał tym razem tylko 120 metrów i zakończył kwalifikacje na 41 miejscu. 26 pozycję zajął Stefan Hula, a 30 - Krzysztof Miętus.
O końcowe zwycięstwo pojedynek stoczą Gregor Schlierenzauer i Anders Jacobsen. Norweg wygrał dwa pierwsze konkursy i wydawało się, że pewnie idzie po zwycięstwo w całym cyklu, jednak w poprzednim konkursie - w Innsbrucku - Jacobsen nie wytrzymał. Zajął dopiero siódme miejsce i spadł w klasyfikacji generalnej za Austriaka. Przed ostatnim konkursem traci do Schlierenzauera 10,7 pkt.
pr
Najlepiej z pozostałych Polaków zaprezentował się Dawid Kubacki. Skok na odległość 129,5 metra dał mu 17 miejsce i... Piotra Żyłę, który zajął 34 miejsce, jako konkurenta. W kwalifikacjach zawiódł Maciej Kot - po świetnych skokach w poprzednich konkursach młody skoczek uzyskał tym razem tylko 120 metrów i zakończył kwalifikacje na 41 miejscu. 26 pozycję zajął Stefan Hula, a 30 - Krzysztof Miętus.
O końcowe zwycięstwo pojedynek stoczą Gregor Schlierenzauer i Anders Jacobsen. Norweg wygrał dwa pierwsze konkursy i wydawało się, że pewnie idzie po zwycięstwo w całym cyklu, jednak w poprzednim konkursie - w Innsbrucku - Jacobsen nie wytrzymał. Zajął dopiero siódme miejsce i spadł w klasyfikacji generalnej za Austriaka. Przed ostatnim konkursem traci do Schlierenzauera 10,7 pkt.
pr